Wpis z mikrobloga

Mirki, co do samoobrony? Coś uniwersalnego na psy i ew. homo sapiens.

Po paru irytujących, ale nie niebezpiecznych akcjach zacząłem biegać z gazem pieprzowym przy pasku. Do czasu, aż wypadłem z zakrętu na leśnej ścieżce prosto na trzy duże bezpańskie psy. Spojrzałem na swój gówniany, tani i w sumie już pewnie przeterminowany gaz pieprzowy, realnie oceniłem swoje szanse i powoli wycofałem się z ich terytorium.

Uznałem, że chyba kupię w końcu Zoraki. Huk zadziała na psa, gumowe kule i efekt psychologiczny na człowieka. Ale widzę, że już są nielegalne. Polećcie coś uniwersalnego i kieszonkowego, co maksymalizuje szanse niewprawnego użytkownika w większości typowych, niebezpiecznych sytuacji.

#samoobrona #gazpieprzowy #militaria #wiatrowki
Pobierz
źródło: comment_2RcocBjlfHv7UObTE825kJx2YXaPZajL.jpg
  • 42
@Lepki: Ale w akcji z tymi trzema psami kulka gumowa odbije się od jednego psiego łba i nic w sumie z tego nie wyniknie. Akurat pociskami gumowymi ani śrutem z wiatrówek średnio podobno można coś/kogoś uszkodzić.
@kurp:
Broń palna nie ma sensu, bo zanim ją wyciągniesz, odbezpieczysz, wycelujesz to już będzie po tobie. Obstawiałbym pałkę, albo nóż (motylek albo sprężynowy). Nosić w takim miejscu, żebyś mógł wyjąć błyskawicznie i ćwiczyć obsługę.

Gaz ma sens używany tylko w taki sposób jaki robi to policja. Czyli najpierw komuś #!$%@?ć, a później spsikać gazem, żeby nie wiedział co się z nim dzieje i żeby nie mógł łatwo cię gonić.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@kurp: ogólnie z hukowym na ludzi to bym sie nie pchał. Już lepszy ten gaz. A pałką też trzeba umiec sie obronic, bo jak napastnik ją odbierze to.. Wiatrówka na pewno odpada, bo mozesz sobie tylko problemow narobic, a cholera wie gdzie sie trafi
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kurp: no i nie kieruj sie tym, że napastników zwierzęcych czy homo sapiens będzie więcej niż jeden, bo to ciężko wymyślić dobry scenariusz na taką przygodę ;D
@kurp: Kup sobie psa, który rozniesie 3 psy i ludzi. I go dobrze wytrenuj. Kangal będzie odpowiedni, albo cane corso. :)

Nóż na ludzi nie bardzo, trafisz na kogoś, kto coś więcej wie i Ci zabierze. Na psy porządny gaz, nie żel, bo nie trafisz. W USA są jakieś na niedźwiedzie, zobacz może jakieś tabele mocy gazów, coś takiego powinno być. A jak już będziesz wiedział jaki gaz, to kup dwa
żeby nie mógł łatwo cię gonić


@r4do5: Co xD Jak ktoś dostanie gazem pieprzowym to raczej dużo nie zobaczy więc jak będzie mógł kogokolwiek gonić?
@Viscop:
Dlatego, że w sytuacji zagrożenia nie zdążysz użyć gazu jako pierwszego. Po drugie sam gaz nie jest zbyt skuteczny i nadal przeciwnik może cię uderzyć na oślep albo odnaleźć na wyczucie i zacząć np. dusić. Nie jest tak, że gaz całkowicie wyłącza widzenie. Najpierw odpierasz atak ręcznie albo przy użyciu pałki teleskopowej, a następnie jak już zamierzasz uciekać to poprawiasz gazem, żeby cię nie dogonił.
@kurp: Zaszczep się na wściekliznę w razie czego gdyby pies pogryzł, a na człowieka to najlepiej pistolet gazowy, nawet największy kozak się poryczy jak mu tym psikniesz w mordę i zadziała na większe zgrupowanie. Gorzej jak wiatr wieje Ci na ryj, wtedy noś okulary pływacki.
Ale widzę, że już są nielegalne


@kurp: na Kurpiach w co drugiej chałupie nielegalna albo nielegalnie przerabiana broń a Ty się hukowcem przejmujesz ( ͡° ͜ʖ ͡°) No chyba, że mieszkasz teraz poza.