Wpis z mikrobloga

Mirki, kupiłem sobie używanego pada do PS4 na Allegro. Po odebraniu przesyłki z paczkomatu okazało się, że jej wnętrze jest zalane jakimś olejem mechanicznym czy innym smarem. Pad co prawda był zawinięty w folię bąbelkową, więc nic się do niego nie dostało. Okazał się za to niesprawny - wystawiany był zaś w kategorii "Używany", a sprzedawca w opisie aukcji pisał, że sprawny prawdopodobnie jest (pisał, że testował go na smartfonie), ale sprzedaje jako uszkodzony, bo nie ma jak go sprawdzić na PS4. Dwa dni po mojej wpłacie wystawił zaś na swoim Allegro... właśnie PS4.

Oczywiście na moją wiadomość o zwrocie napisał, że "nie trafiłem na debila" i "składaj dokumenty do sądu".
Dałoby się go w jakiś sposób przycisnąć? Dodam, że to ten sprzedawca: https://allegro.pl/uzytkownik/dymek2221?order=m&bmatch=baseline-cl-n-uni-1-2-1123
#ps4 #januszebiznesu #allegro #januszeolx
  • 17
@Adadid: koleś oczywiście jest śmieciem, dobrze wiedział co sprzedaje. Niestety ale nic mu nie udowodnisz i nic nie ugrasz - tylko negatyw.

Ps. Nie kupuje się takich rzeczy, cudów nie ma. To ta sama kategoria co "nie używałem 2 lata ale kiedyś działał" i "nie testowany stan nieznany dostałem w rozliczeniu"

Ewentualnie powiedz gościowi ze albo przyjmie zwrot i odda hajs albo #!$%@? go do skarbówki za handel bez dg.
pisał, że sprawny prawdopodobnie jest (pisał, że testował go na smartfonie), ale sprzedaje jako uszkodzony, bo nie ma jak go sprawdzić na PS4


@Adadid: i w tym momencie należało zamknąć tą aukcję, mamrocząc pod nosem "co za debil, naprawdę wierzy, że ktoś się na te teksty jeszcze nabiera?".

BTW, dlaczego mu jeszcze nie walnąłeś negatywa?
@Lketoglutaran: nie trzeba mieć działalności gospodarczej.

„Nie stanowi działalności gospodarczej działalność wykonywana przez osobę fizyczną, której przychód należny z tej działalności nie przekracza w żadnym miesiącu 50% kwoty minimalnego wynagrodzenia, o którym mowa w ustawie z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (Dz. U. z 2017 r. poz. 847 oraz z 2018 r. poz. …), i która w okresie ostatnich 60 miesięcy nie wykonywała działalności gospodarczej.”
Nieoczekiwanie, niemal pół roku po zakupie sprawę udało mi się w miarę pomyślnie rozwiązać. Jakieś dwa tygodnie temu przeglądałem allegro i trafiłem przez przypadek na stronę Programu Ochrony Kupujących. Okazało się, że nastąpiły w nim duże zmiany na plus w stosunku do lat ubiegłych - nie trzeba już składać zawiadomień o popełnienie przestępstwa na komisariacie, wysyłać listem poleconym dokumentacji i tygodniami oczekiwać na decyzję. Jako że jeszcze mieściłem się w terminie sześciu