Wpis z mikrobloga

Moja żona jest Rosjanką, a między sobą gadamy po Polsku. Często myli końcówki albo rodzaj słów (płeć xD). Np. zjadłam faworkę, albo kup pomidorkę albo patrz na ten fontan xDDDD Zawsze muszę mówić, że to jest Pan Pomidor i Pan Faworek, a Pani Fontanna.
#rosja #jezykiobce
  • 69
  • Odpowiedz
@obcx: Z żonami Rosjankami jest zawsze jedna mała niepewność. Zastajesz taką z facetem w łóżku i nigdy nie wiesz czy to prawdziwy kochanek, czy tylko oficer prowadzący pod przykryciem.
  • Odpowiedz
@dertom: oczywiście, że się podoba. Polacy tylko narzekają wiecznie na swój kraj, a nie doceniają tego jakie mamy możliwości rozwoju i jak nasz kraj jest piękny i różnorodny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 60
po rosyjsku jeżeli się nie mylę, to mówi się "minet" nie ważne czy to lodzisz czy minetka


@obcx Biedna kobieta pewnie ciągle prosi "zrób mi neta", a Ty zamiast naprawić router to się do seksu bierzesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Polacy tylko narzekają wiecznie na swój kraj, a nie doceniają tego jakie mamy możliwości rozwoju i jak nasz kraj jest piękny i różnorodny ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@obcx: Jakbym przyjechał tu z Rosji to też bym myślał, że złapałem pana Boga za nogi.
  • Odpowiedz