Aktywne Wpisy
PanMaglev +879
Skuner +295
Zostań marynarzem, dziewczyna w każdym porcie, zwiedzisz cały świat!
Picrel -> "cały świat" w XXI wieku xD
Raport sytuacyjny dla Mirków którzy wciąż odmawiają porzucenia romantycznej mitologii wokół zawodu współczesnego marynarza:
Do miasta jest 12km samochodem. Jestem w UK. Nie znam tutejszych cen ale biorąc pod uwagę walutę wątpię że jest sens iść na divy/kluby z kwotą mniejszą niż 300£ + taksówka. Nawet pracując w topowej norweskiej firmie dla starszego marynarza taka kwota to spokojnie 10% miesięcznej wypłaty, dla mnie kołchoźnika grubo ponad 10%. To wszystko zakładając że mogę wyjść ze statku wieczorem i przyjść do pracy rano, a nie mogę. Załogi są dziś ekonomicznie zoptymalizowane do granic możliwości a statek mały więc zmieniamy się na wachcie tylko we dwóch. Na całą akcję miałbym raptem 4 godziny z dojazdem i powrotem. Do tego ciągły stres że wydarzy się jakaś nagła sytuacja i będzie trzeba wracać natychmiast. Ocenę sensu takiej wycieczki pozostawiam Wam.
Picrel -> "cały świat" w XXI wieku xD
Raport sytuacyjny dla Mirków którzy wciąż odmawiają porzucenia romantycznej mitologii wokół zawodu współczesnego marynarza:
Do miasta jest 12km samochodem. Jestem w UK. Nie znam tutejszych cen ale biorąc pod uwagę walutę wątpię że jest sens iść na divy/kluby z kwotą mniejszą niż 300£ + taksówka. Nawet pracując w topowej norweskiej firmie dla starszego marynarza taka kwota to spokojnie 10% miesięcznej wypłaty, dla mnie kołchoźnika grubo ponad 10%. To wszystko zakładając że mogę wyjść ze statku wieczorem i przyjść do pracy rano, a nie mogę. Załogi są dziś ekonomicznie zoptymalizowane do granic możliwości a statek mały więc zmieniamy się na wachcie tylko we dwóch. Na całą akcję miałbym raptem 4 godziny z dojazdem i powrotem. Do tego ciągły stres że wydarzy się jakaś nagła sytuacja i będzie trzeba wracać natychmiast. Ocenę sensu takiej wycieczki pozostawiam Wam.
źródło: temp_file2091778072409144541
Pobierz
Aktywne Znaleziska
źródło: comment_jbfF8QMu0PML1q48fzngcV2IWvjaCNFl.jpg
Pobierzgdzie pracujesz?
w branży IT xD
Senior developer zamiast starszy programista xD
Pracujesz z ludźmi z całego świata, więc używasz dużo angielskiego. Pracujesz tak 3 lata i nazywanie swojego stanowiska angielskim terminem staje się nawykiem. Nikt w IT nie siedzi po nocach w piwnicy i nie myśli jak nie używać polskiego. Po prostu światowym językiem informatyki jest angielski i żadne polskie stękanie tego nie zmieni.
Rozumiem, że klientom z Meksyku czy Finlandii podpisujesz się w mailach "Programista w projekcie X"? xD I niech se tłumaczą, niewyedukowane #!$%@?, tu jest Polska, tu się po polsku mówi. xD
Po trzech latach zrozumiałem, jakiego rodzaju ludzie mają o takie rzeczy największy ból dupy. I przestało mnie obchodzić ich zdanie xD.
Dlatego nie pracuję z tobą xD.
- senior Java ekspert
- o to wspaniałe bo szukam właśnie przewodnika po wyspie
Komentarz usunięty przez autora
Pewnie liczył na to, że laska wie, że programiści mogą sporo zarabiać, wiec dorzucił to 'Senior' aby się zareklamować.