Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Lardor_EAIfGlEQnx,q60.jpg)
Lardor +16
ktoś robić musi by ktoś mógł spać
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/72b3a0f641083aec6f5e70cd83d3a4294a142790ebcf495e1434d8e1ef4ea033,w150.jpg)
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/32b395f2cde4f3fc4ad14f7780a827e25c85f0d05d6dc8e441d6c18110da7d73,q60.png)
Dochodzi druga, a ja się pokapowałem, że teoretycznie mogę już świętować, choć tak naprawdę nie wiem, czy to ma jakiś sens. W sumie to już nawet nie chce mi się sprawdzać za pomocą kalkulatora Google dokładnie ile mam już lat - gdzieś przed czterdziechą, zresztą mniejsza z tym, jestem po prostu o rok starszy i głupszy. Chciałem sobie symbolicznie otworzyć Warkę, ale cudownym zrządzeniem losu zawleczka się popsuła, więc musiałem otworzyć aluminiową
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/aa8f3c2a9da658d1e472e2d69d12296f2e2dda8d895c994d2feea0605ab29cac,w150.gif)
Jak zabezpieczacie się w czasie pettingu?
Oboje mamy 20 lat. Studiujemy bardzo dobre kierunki, więc na wpadkę nie ma mowy. Z seksem się wstrzymujemy (i tak zostanie do końca studiów). Kochamy się, spędzamy wspólnie czas i planujemy wspólną przyszłość.
Mamy jednak dylemat jak uprawiać bezpieczny petting. Do tej pory uprawialiśmy go tylko pod prysznicem (by po moim zakończeniu momentalnie się umyć, i zabezpieczyć przed ciążą). Teraz planujemy zrobić coś jednak bardziej ryzykownego. Tzn chciałbym skończyć w obecności różowej w łóżku (przy jej pomocy).
Wiadomo też, że będziemy tam nago, pozycja leżąca, aura i atmosfera może moim zdaniem sprawić, że produkt ejakulacji trafi na różową (do dróg rodnych) i staniemy się rodzicami. Dlatego po pierwsze, chcemy robić to tylko w dni niepłodne (sam mam kalendarzyk na telefonie różowej) - druga sprawa, czym ją najlepiej okryć, żebym ją czuł, ale z drugiej strony by nie było jej za gorąco?
Jak sama mówi pod pościelą jest jej gorąco, na kocu ślady ejakualatu mogą zostać i posklejać go. Wykombinowaliśmy, że możemy "na różową" położyć jakby foliówkę, albo rozdarty worek foliowy a na to jakiś materiał/ręcznik tak by być pewnym, żeby nie było jakiegoś przypału.
Kombinowałem też z prezerwatywami, ale miałem 3 i mi się skończyły, z resztą przy nakładaniu pękały, więc totalne dno.
Co moglibyście poradzić? Jak wy sobie z tym radzicie, i co kładziecie na swoją różową?
#pytanie #seks #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #warszawa
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
Czy kładziecie coś na różowego?
@AnonimoweMirkoWyznania:
Ale nie, że jedna taka była w klasie. Ze 3 takie były (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Komentarz usunięty przez autora
Przypomniał mi się taki obrazek z chana, którego nie mogę tutaj wkleić, ale był podpisany "kładę jaja na twoje oczy" xD #pdk.
No jest
Minimalna
Nawet pełnoprawny spust w tzipe, bardzo plodnego mężczyzny, w najbardziej plodny dzień płodnej kobiety ma szansę statystycznie 33%
Przez skórę plemniki nie przejdą gdzie was #!$%@? wszystkich chowali xD
#!$%@? #!$%@? nic się nie bać mireczki, życie wam ucieknie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora