Wpis z mikrobloga

@Certcvq: Bo:
1. Jak kobieta widzi, że ma faceta na tacy, to przestaje być dla niej interesujący
2. Będzie żenada, jak nie wyjdzie, a wciąż razem pracujecie
3. Kwiaty są miłe dla kobiety, ale otrzymane od własnego faceta; otrzymanie kwiatów od randomowego faceta wprawia kobietę w zakłopotanie
  • Odpowiedz
@Certcvq: Po pierwsze, wiesz, że jest sama?
Po drugie, widzisz jakiekolwiek oznaki zainteresowania Twoją osobą?
Po trzecie, to nie do końca jest zły pomysł. A co, jeśli odrzuci Twoje zaloty? Będziesz zmuszony dalej z nią pracować, ale atmosfera może nie być już taka fajna.

Jeśli rzeczywiście chcesz jej coś dać i wyznać w ten sposób swoje uczucia, lepiej poczekać do Dnia Kobiet. Innym kobietom z pracy kupić neutralne kwiaty, a
  • Odpowiedz
Jeśli rzeczywiście chcesz jej coś dać i wyznać w ten sposób swoje uczucia, lepiej poczekać do Dnia Kobiet. Innym kobietom z pracy kupić neutralne kwiaty, a tej, która Ci się podoba, na przykład fioletowe róże.


@StorVoldighed: Bardzo dobry pomysł to jest. O ile nie ma tych koleżanek zbyt wiele, bo kwiaty jednak kosztują.

@Certcvq: Jak chcesz ją wyrwać, a jest sama, to możesz spróbować wyciągnąć ją gdzieś na
  • Odpowiedz
@glonstar: No tak, zależy od liczby kobiet w pracy. W poprzedniej miałem mniej niż dziesięć (nie chce mi się liczyć, ile dokładnie, bo się często przewijały), w obecnej sześć, więc kupno pojedynczego kwiatka nie jest sporym wydatkiem. Nikt przecież nie będzie oczekiwał wypasionego bukietu... chyba.
  • Odpowiedz
@Certcvq: jeżeli wcześniej nie mieliście jakiegoś bliższego kontaktu chociażby rozmów itp to ujowy pomysł. Nawet jeżeli jej się podobasz to i tak nie będzie wiedziała jak się zachować i zrobisz z siebie pośmiewisko.
  • Odpowiedz
@Certcvq: a ja ci powiem żebyś jej kupił kwiatka w bonusie bo why not, przed chwilą przeczytałam, że dostawanie kwiatów od obcych facetów wprawia nas w zakłopotanie, to chyba jakaś dziwna jestem bo dla mnie to miłe - chyba, ze mówimy o kolejnych kwiatach od stalkera, to już słabo ;/
  • Odpowiedz
Jeśli rzeczywiście chcesz jej coś dać i wyznać w ten sposób swoje uczucia, lepiej poczekać do Dnia Kobiet.


@StorVoldighed: Jakie uczucia XD Nawet jak chemia mocno zagrała, odsłanianie kart przed kobietą to strzał w stope. Umówić się jak człowiek na kawe lub inną zupe, panna jak jest ogarnięta, zorientuje się o co chodzi i jeżeli nie będzie zainteresowana to da znać nawet w czasie spotkania. A jak będzie to potem
  • Odpowiedz