Wpis z mikrobloga

Siemanko, witam w mojej kuchni #pdk
Jak tam szanowne mirko? Kolejny stracony miesiąc z życia poza kontrolą? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nowa dziewczyna, praca, auto, mieszkanie? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czy może w drugą stronę? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Korzystając z okazji, małe #chwalesie, w nadchodzącym tygodniu #!$%@? z tej Polski jeszcze dziś, już bilet kupiony, czas na #emigracja do #uk
Życzcie powodzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No i oczywiście #glupiewykopowezabawy
  • 141
  • Odpowiedz
@odjatakpawlacz
#!$%@? lvl 9000, dawno nie miałam tak ciężkiego miesiąca.
- regularne ćwiczenia kardio - xD failed
- brakuje 25cm do szpagatu - same
- zero mięsa, w tym roku też bez ryby - NADAL Dobrze!
- kupiony planner na 2018 i w użytku - lepiej niż zakładałam! Człowiek zorganizowany herę!
- spisane cele mniej więcej na rok do realizacji
- podpisany kredyt hipoteczny - dopięty na ostatni guzik, zostały tylko klucze
  • Odpowiedz
@odjatakpawlacz: Zapisałem sobie post z poprzedniego miesiąca, więc mam fajne porównanie.

Praca: było parę zleceń, ale z tego, co mi mówią starsi stażem, styczeń i luty to miesiące, w których są przestoje. Od marca wszystko powinno ruszyć z powrotem. Przynajmniej mam taką nadzieję, bo nie lubię siedzieć i nic nie robić.

Twórczość: pochwaliłem się paroma starymi tekstami na Wykopie, które spotkały się z umiarkowanym, jeśli nie słabym przyjęciem, czemu nie dziwię
  • Odpowiedz
@odjatakpawlacz staż za tydzień się kończy. remont skończony już ale dopiero sprzatanko. Jestem już inżynier :D więc od poprzedniego mca dużo się zmieniło. PHP prawie zero :( a na studia złożyłem na informatykę ale zobaczymy czy się dostanę :p muszę ruszyć ze sportem, czytaniem i nauka. Po remoncie powrót do normy :)
  • Odpowiedz
  • 1
@odjatakpawlacz od ponad miesiąca pracuje w nowym dziale, gdzie jest o wiele lepiej i mniej stresująco niż w poprzednim.
Poza tym miałam super wycieczkę z nowymi przyjaciółmi z pracy, więc summa summarum, jest na plus :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@odjatakpawlacz: trochę #!$%@? okres, przez brexit ale ogólnie jest spoko. Najgorsza jest jakaś taka samotność. Bo w Polsce zawsze jest do kogo odezwać się po ''naszemu'' i tak dalej a w UK nie bardzo. Ale da się poznać spoko ludzi. Powodzonka
  • Odpowiedz