Wpis z mikrobloga

@thymotka: ta misja to wogole jest jedna wielka proznosc. artysci swiata nie zmieniaja, to tylko kultura. Tak samo jak przedmioty scisle są duzo wazniejsze od humanistycznych. Dla SpaceX i dla ludzkosci jest to oczywiscie kamien milowy bo takiego statku w przeszlosci nie bylo i jesli sie uda to dowiedzie swojej wartosci. Maezawa za to zaplacil i moze brac kogo chce to jasne. Ale jaranie sie tym, ze oni tam polecą i
@monarchista: a tam, #!$%@?! ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dear Moon to pierwsza turystyczna misja Spacex, zabranie samych naukowców kłóciłoby się więc z ideą. lepiej że polecą artyści, niżby mieli to być arabscy książęta, soros, albo hiltonówna. w ten sposób to wydarzenie ma szanse nie tylko zapisać się w historii lotów kosmicznych, ale też historii sztuki! :D nie zgadzam się, że "to tylko kultura". artyści również mają swój