W podstawówce lekcją która budziła we mnie największy strach była nie matematyka czy przedmoty nauczane przez surowych nauczycieli tylko muzyka. Trzeba było wstać przed całą klasą i śpiewać Hymn, Rote albo inne My pierwsza brygada. Ja #!$%@? kto to #!$%@? wymyślił i czemu to ma służyć. Kolejny debilny przedmiot zaraz po wfie. Osobiście uważam, że muzyka powinna być w szkołach ale na pewno nie w takiej formie. #szkola #wspomnienia #zalesie #gownowpis
@DumnaAniemia tez tak mialem. Przed muzyka i wfem zawsze czulem lęk. Ale unikanie nie jest rozwiązaniem, takie osoby powinny byc kierowane do psychologa, a ja jeszcze bylem wyszydzany przez nauczycieli idiotow.
@DumnaAniemia: jedyna trója jaką miałem na końcowym świadectwie w 8 klasie to właśnie z muzyki :D gość był chory psychicznie, dopiero lekki #!$%@? od jednego z uczniów trochę pajaca usadził
@DumnaAniemia: polskie szkolnictwo jest tak durne, że aż szkoda komentować. Ale tutaj wychodzi też głupota konkretnej nauczycielki. U nas spiewało się w grupkach i nieczęsto. Nie każdy ma słuch i nie powinno się od tego uzależniać oceny z przedmiotu
@Catit: W sumie to już nie pamiętam czy ona zaniżała ocene gdy ktoś nie potrafił śpiewać czy i tak i tak wstawiała 5. Dla mnie najgorsza była ta absolutna cisza w klasie i dźwięk swojego głosu.
@DumnaAniemia: U nas śpiewaliśmy, ale jak ktoś się wstydził to mógł stać tyłem do klasy. Jak ktoś się nawet głupio uśmiechnął w trakcie śpiewania przez inną osobę to wylotka z klasy i lufa do dziennika. Nauczyciel sztuki miał większy szacun niż matematyczki czy fizycy. Nie było problemów.
@DumnaAniemia: u mnie żadna nauczycielka nie wystawiała 5 za samo (staranne) wykonanie, tylko normalnie oceniały. Ludzie mieli 3, a nawet 2 z plastyki, muzyki, religii xD
@DumnaAniemia: nigdy nie zapomnę jak musiałam śpiewać przed całą klasą, bez podkładu, Tolerancję Sojki i wszyscy ze mnie cisnęli bekę, bo szło mi okropnie aż baba w końcu powiedziała, że uszy jej krwawią od mojego wycia i postawiła mi 2. Było mi tak cholernie przykro, że prawie się popłakałam (wiedziałam, że jak to zrobię to będzie jeszcze gorzej) (╯︵╰,)
@DumnaAniemia: to ja dorzucam jeszczę plastyke i technike, zawszę mnie #!$%@?ło że trzeba brać z domu flet, blok rysunkowy, jakieś #!$%@? szare mydło czy inną #!$%@?, nigdy tego nie nosiłem i zawszę byłem zagrożony z tych przedmiotów a pod koniec roku przynosiłem wielką walize zaległych prac + ten #!$%@? flet na którym umiałem grać, "u prząśniczki siedzą jak anioł dzieweczki, przędą sobie przędą jedwabne niteczki"( umiałem to tylko dlatego że na
@DumnaAniemia: u mnie na muzyce kolega w trakcie jednej lekcji dostał 4 pały xD. Za rozśmieszanie mnie i 2 kolegów podczas śpiewania (swoją drogą niespecjalnie, tylko jak słyszał nasz śpiew palił buraka i sie śmiał) oraz za śmianie się podczas tego jak sam śpiewał. ( ͡°͜ʖ͡°)
@DumnaAniemia: ja mialem pajaca od muzyki w gimnazjum ktory klasie złożonej w 3/4 z dresiarzy kazal spiewac another brick in the wall i bylo czuc te jego pogarde dla wszystkich ktorzy nie lubia tego co on, niech ktos muzyka prosto z serducha
@DumnaAniemia: ja przez nauczycielkę od muzyki miałem uraz i bardzo późno zacząłem sam czegoś słuchać. A w semestrze musiała być jedna albo dwie oceny ze śpiewania i albo ktoś umiał to zawsze miał 5 a jak nie to 2-3
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Kupione w ciemno za jakieś grosze rok temu, psiknięte dwa razy. Nie mogę znieść tego zapachu, więc robię #rozdajo #perfumy nie wiem tylko czy ten syf można określić mianem perfum
Przesyłkę InPost opłaca wygrywający.
Losowanie dzisiaj o 21.
Udziału nie biorą: zielonki, użytkownicy z tagów pato mma gal
#szkola #wspomnienia #zalesie #gownowpis
gość był chory psychicznie, dopiero lekki #!$%@? od jednego z uczniów trochę pajaca usadził