Wpis z mikrobloga

Czytam sobie ten wydany przez Sakera poradnik i naszła mnie jedna rozkmina.
Czy pozycja kolan w przysiadzie high bar (a dokładniej to żeby nie wychodziły przed palce) ma znaczenie czy nie?
Jak na początku czytałem o technice przysiadu we wszystkich filmikach i artykułach mocno zwracano na to uwagę. Saker natomiast pisze że każdy z nas jest zbudowany inaczej i po prostu schodzimy w dół i o ile sztanga porusza się w linii pionowej, bez odchyleń to jest ok.

Pytam bo mi zawsze kolana wychodzą przed palce, szczególnie jak robię ATG i mam z tym duży problem. Jak skupiam się na kolanach to wstaję jak pijany i buja mnie do przodu i do tylu. Jak pilnuje trajektorii sztangi to kolana żyją swoim życiem ¯\_(ツ)_/¯

No i standardowo, pisałeś żeby wołać to wołam @Kasahara Jak będziesz mnie już miał dosyć to daj znać, nie będę wołał :D

Please help.
#mikrokoksy #silownia
Pobierz
źródło: comment_3BIABDPPjmBxYvJXa2PmK3jjEg2Gf4f6.jpg
  • 23
@beefislife: ok, teraz wszystko robi się dla mnie jasne. Czyli zamiłowanie do wychylenia się do przodu może wynikać chociażby ze zbyt słabego poslada?
Nawet trener z siłki mnie kiedyś zagadał przy przysiadach ze jego zdaniem powinienem wzmocnić pośladki. Teraz już wiem co miał na myśli :)
Podsumowując - dla poprawności techniki nie ma to znaczenia i najważniejsze to prowadzenie sztangi nad śródstopiem w pionie. To chciałem usłyszeć :D co nie zmienia