Wpis z mikrobloga

@Splifixx: Wykłady teoretyczne nie są obowiązkowe, ucząc się na własną rękę masz z głowy 30 godzin wykładów, ale musisz wyjeździć 20 godzin praktycznych. Raczej niewykonalne w dwa tygodnie, biorąc pod uwagę jeszcze oczekiwanie na termin egzaminu etc.
W dwa tygodnie ogarnął byś praktykę, żeby zapisać się na egzamin za dwa miesiące...IMO totalnie bez sensu, chyba, że w OSK zgodzili by się, żebyś zostawił sobie, albo dokupił, ze 4 godziny, żeby wjeździć
@Splifixx: tylko tyle co sie dogadać ze szkołą jazdy, też tak na A2 robiłem, tylko byłem na 2tyg co 3 miesiące i prawko zajeło mi prawie rok. Ale jeżdżąc po te 10h w tygodniu to w 2 przyjazdy masz zrobiony kurs, później ogarniasz żeby zapisac się na egzaminy w wordzie tak aby być wtedy w PL i prawko zdane
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Splifixx: da sie ogarnac, tak jak koledzy mowili w 2 tyg wyjezdzisz jazdy. I albo zostawiasz sobie z 4h o ile ci pojda na reke i ustawiasz egzamin. Albo wyjezdzasz cale 20h ustawiasz egzamin i dokupujesz przed egz 4 do 6 h zeby sie wjezdzic i juz. Duzo szkol ma wyklady przez neta (e -learning). Ja tak wlasnie zrobilem prawko. Dam ci rade jeszcze od siebie. Jak chcesz to prawko na
Jest do zrobienia.

W zeszłe wakacje 10 dni zajęło mi wyjeżdżanie 20h na moto.

Teoria zrobiona samodzielnie-sam egzamin. Później szukasz szkoły i zaczynasz.

9 lipca rozpoczete jazdy, 9 sierpnia zdany egzamin. Tydzień później plastik odebrany.
Umawiasz się na 2-3h od razu.
Najdłuższe to było te czekanie 2 tyg. na egzamin.