Wpis z mikrobloga

Ja pier... Niby osoby, które piszą ''he he typowa p0lka'' są upośledzone, ale czasem przestaję się dziwić, kiedy dziewczynki same im wciskają argumenty.

pisaliśmy ze sobą dwa dni, a gość przyszedł z bukietem kwiatów (pic related). dotychczas jedyne kwiaty jakie dostawałam były od mojego ojca, więc niezłe WTF dla mnie. chyba trochę przesada coś takiego.

ogólnie chłopiec taki 7/10 (więc więcej niż ja w skali ruchensteina), mojego wzrostu, sympatyczny, ale jakoś nie ma tej mitycznej chemii


No i od razu wiadomo, że mamy do czynienia z 13 latką ¯\_(ツ)_/¯ Najlepsze i najtrwalsze związki wraz z miłością są wtedy, gdy się je wspólnie buduje od postaw, latami. ''Chemia'' to nic innego, jak zauroczenie, które ma się nijak do prawdziwej miłości, a tym bardziej do wyboru partnera. I to jakże pożądane przez dziewczynki zauroczenie znika szybciej, niż biegunka po kiepskim żarciu ( ) Szkoda faceta, bo poszedł na randkę z kobietą, postarał się, kupił kwiaty, a tu taki psikus... przyszła dziewczynka. Generalnie poczułam zażenowanie po przeczytaniu tego wpisu, więc postanowiłam się podzielić tym, co myślę na ten temat.


#logikarozowychpaskow #randkujzwykopem #tinder #przegryw #oswiadczenie #przemyslenia
nightwitch95 - Ja pier... Niby osoby, które piszą ''he he typowa p0lka'' są upośledzo...

źródło: comment_iFI6xOt3UoAifzMd5NElTKIsgRvQcgpy.jpg

Pobierz
  • 319
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@zielonestopylucyfera: nie zgadzam się z tym, że musi być na samym początku. Pisałam o tym wyżej, dlaczego tak według mnie jest. A poza tym, to super, że kupujesz żonie kwiaty. Sam fakt, że jej szczęście sprawia Ci przyjemność świadczy o Tobie dobrze, a i kobietę masz świetną, bo docenia takie rzeczy. Szanuję coś takiego, i bardzo mnie to cieszy :)
  • Odpowiedz
@night_witch95: kwiaty na spotkanie gdzieś na mieście to idiotyczny pomysł, ponieważ kobieta musi je potem ze sobą nosić. Jest to niewygodne i mało komfortowe. Inaczej wygląda sprawa, kiedy kobieta zaprasza mężczyznę do siebie (na kawę, ciasto, obiad, kolacje, film, niezbyt istotne). Wtedy nawet wypadałoby przynieść skromny bukiecik, który postawiony w wazonie na stole dodawałby uroku całemu spotkaniu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@eksa66: nie uważam, żeby miejsce było niewłaściwie. Jednak są tu ludzie, którzy posiadają rozum. Niektórzy mogą sobie poczytać, wyciągnąć własne wnioski. Szczególnie, że jest tu sporo młodszych osób. A tak się zgadzam ze wszystkim. Niektórym podanym na sugestie internet dosłownie wyżera mózg. Są momenty kiedy człowiek nie wie czy ma się śmiać, czy płakać...
  • Odpowiedz
@night_witch95: kto normalny kupuje bukiet kwiatów na pierwsze spotkanie z tindera xD ?

Krótki spacer, spotkanie na kawie albo w barze nic więcej.
Ludzie zejdźcie na ziemię, to aplikacja do zawierania znajomosci i uprawiania seksów niż do szukania żony
  • Odpowiedz
@night_witch95: Moze nie desperat, ale nawet jesli cala ta historia to jeden wielki bait to z czescia odnosnie kwiatow absolutnie sie zgadzam. W dobie randek internetowych nie da sie poznac kogos na tyle dobrze, by wiedziec, czy cos takiego sprawi drugiej osobie przyjemnosc, ba, rozowe, niebiescy zreszta zwykle rowniez, maja taki przemial randkowy, ze taki gest oznaxzajacy duzo wieksze zaangazowanie jest traktowany negatywnie z tego powodu, ze po tak krotkiej
  • Odpowiedz
@Aedemkun Nigdy nie przynosiłem kwiatów na pierwszych randkach. Partnerce, mamie - spoko. Ale ledwo poznanej osobie? Nie dziwię się, że to dla was dziwne. Zresztą w swoim środowisku nie znam przypadków dawania kwiatów na samym początku znajomości.
  • Odpowiedz
@night_witch95: to nie o to chodzi, że muszą je nosić... Tylko że ich noszenie ze sobą podczas spotkania jest nieporęczne, niewygodne, a przy okazji część uwagi skupia się na nich, zamiast na spotkaniu. Jeśli idziesz z kwiatami do jakiegoś lokalu, to gdzieś musisz je położyć. Masz stolik na dwie osoby, niby gdzie? I jak je wstawić do wody, żeby zachowały swoją świeżość jeśli liczysz, że spotkanie potrwa minimum z trzy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@cynical_motherfucker: ale dlaczego Wy przypisujecie aż tak daleko idące ideologie do zwykłych kwiatów? Owszem jest to świadectwo tego, że takiej osobie zależy, ale też nie do przesady. Zwykły gest, który normalnego człowieka powinien ucieszyć. Z tych wypowiedzi wnioskuję, że naprawdę najlepiej jakby ją opluł, a zaraz potem wziął w jakiejś bramie... No #!$%@?, serio? Bait czy nie bait, i tak są ludzie, którzy tak myślą. I te osoby są zwyczajnie
  • Odpowiedz
@night_witch95: o ile się zgodze, że jak chce się budować poważny związek, z myślą o małżeństwie, wspólnym mieszkaniu, dzieciach to robi się to z porządnym człowiekiem - z którym da się dogadać, który patrzy w podobnym kierunku, ma poukładane w głowie, jest niegłupi itd.

A takie sprawy jak wygląd, zabawowość, intrygowanie - "chemia" schodzą na dalszy plan.

Ale życie jest krótkie - jak ktoś chce płomiennego romansu, zabawy, szalonego seksu, spontaniczności, wygłupów, a może nawet lekko niebezpieczeństwa i przyspieszonego krążenia - no to spokojny miły chłopak się nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Listoniosek: pisałam to już wyżej... Sama nie raz pół dnia latałam z różą, mimo, że marzły mi ręce, bo było chłodno i jakoś nie płakałam z tego powodu. Cieszyła mnie tak samo. A jak idziesz do restauracji to możesz położyć obok na stoliku lub na kolanach. No chyba nie jesteś tak ulana, że ważysz 200 kg zajmując absolutnie całe miejsce wokół siebie? Bez jaj. "niewygodne" (°°
  • Odpowiedz