Wpis z mikrobloga

TAG do obserwowania/czarnolistowania: #ulaniecwracadozycia

Dzień 29/365

Siemanko!

Postanowiłem nie pisać do Was codziennie, z prostego powodu - nie dzieje się u mnie aż tak dużo, żebym mógł Was zainteresować. Wyzwanie wciąż trwa i po powrocie z Anglii trzymam się bardzo planu i diety.

Najważniejsze. Dnia pierwszego waga wskazała 120,2 kg jeżeli dobrze pamiętam - w godzinach popołudniowych z pełnym żołądkiem więc realnie to mogło być 118,5.

Aktualnie waga wskazała 113,5 na pusto - więc rzeczywisty spadek przez prawie miesiąc to 5kg. Czy widać? Widać a jakże. Brzuch mi troszkę mniej wisi i tłuszcz na nim, co mnie bardzo zdziwiło stał się jakiś taki bardziej miękki i włóknisty. Tak jakby się rozkładał powoli. Przy 120 kg byłem taki nabity i twardy. To chyba dobrze? Proszę o opinię eksperta.

Dieta

Wciąż gotuję 12-15 posiłków jedngo dnia na 3 dni i je zjadam. Poprzednio był makaron z mięsem/sałatka z kurczakiem / ryż z kurczakiem i warzywami.
Na najbliższe 3 dni mam przygotowaną rybkę z kaszą/ pałeczki z kurczaka z kaszą (do obu oczywiście warzywka)

Ćwiczenia

Chodzę na siłownię +/- co drugi dzień i głównie jeżdzę na rowerku - 1h /20km. Czasami się pokręce i coś podźwigam sobie, ale raczej sporadycznie.

Samopoczucie 8/10 - nie chodzę głodny - wręcz przeciwnie, a efekty widać.

W następnym wpisie wrzucę pic real porównanie brzucha.

Hej!

#mirkokoksy #ulaniecwracadozycia #chwalesie #wygryw
  • 10