Wpis z mikrobloga

@AaTar: Właśnie kończę swój pierwszy świat, nie wiem jak to sam mogłem ogarnąć(124 here)
Fajni ludzie grają, ale bez Coopa to nie ma sensu

Ale pierwszą blaszkę dostanę
@AaTar: tak jak kolega wyżej pisał powyżej 10 wiosek granie jest katorgą, bo samo farmienie zabiera tyle czasu, że o ja nie mogę... zaczynałęm w gimbie na s20 i tam był taki kozacki sojusz (nie pamiętam nazwy), naprawdę każdy sobie nawzajem pomagał, a nie że jest 50 ameb i tylko 2-3 podsyłają posiłki

paradoksalnie bardzo dużo grałem też w niemiecką wersję Die Staemme. Jak w liceum uczyłem się niemieckiego to grałem
@AaTar: miałem 120 wiosek, coś przespałem i mogłem puścić grubasa tylko z 6 wiosek, bo plemię mnie otoczyło i miałem bardzo daleko na nowe wiochy. Oddałem pod opiekę konto na ferie zimowe i już więcej nie zagrałem, bo nie chciało mi się. To był właśnie ten moment kiedy zagrałem w coś po raz ostatni, a nawet tego nie przeczuwałem.