@kapslusz: Zawsze mnie zastanawiały takie rękawiczki jakie masz ty, albo bezdomni w amerykańskich filmach. Chyba każdy inaczej odczuwa zimno, bo ja zawsze noszę rękawiczki pełne, a i tak najzimniej jest w palce, wyciągam paluchy z tych przygotowanych na palce poszew i trzymam zaciśniętą pięść w części dłoniowej rękawiczki.
@dwa_szopy mi do pracy takie bardziej pasują bo często długopisu używam i korzystam z telefonu. Wiadomo ciepłej w pełnych ale te są wygodniejsze po prostu
@kshaq_ hmmm... Przereklamowane? Ale jak? Gówno? Znasz lepsze burgerownie w mieście? Pytam poważnie, bo sprawdziłem chyba wszystkie i daleko im do gastro. A swoją drogą to co Ci nke leży w ich burgerach?
@zycie_jest_nobelon przyzwoite ale nic więcej. Bułka sucha (odrobinę za długo podgrzewana) a mięso mokre. Z sieciówkami jest ten problem, że mają strasznke duze wahania w zależności od ekipy jaka tam pracuje.
@Klaatu_barada_nikto za zimna bułka, cienkie burgery. Nie tragiczne, ale imo fama nieadekwatna do jakości. W Whisky in the Jar są spoko, chociaz trochę za drogie. No i z Agrafki lubię nawet.
Przereklamowane? Ale jak? Gówno? Znasz lepsze burgerownie w mieście? Pytam poważnie, bo sprawdziłem chyba wszystkie i daleko im do gastro. A swoją drogą to co Ci nke leży w ich burgerach?
@Klaatu_barada_nikto: W Zielonej w Manu są dobre. Kiedyś jeszcze Jerry na Piotrkowskiej.
@kapslusz: U nas w mazowieckim to jest taki przepych, że włączają wifi i podchodzi konduktor i mówi Ci "przepraszam, czy mógłby Pan pobrać jakiś duży plik? mamy przesyt internetu i nie mamy co z nim zrobić, a przecież łódzkiemu nie damy"
I jak maszynista jedzie to mówi "uwaga, dziura na torach" czeka chwilę i mówi: "żartowałem iks de, to nie łódzkie" Cały pociąg sie wtedy śmieje i klaszcze, a po chwili
#pytanie #pkp #pociagi
@dwa_szopy: Idealnie do Łodzi pasują :D
Z sieciówkami jest ten problem, że mają strasznke duze wahania w zależności od ekipy jaka tam pracuje.
W Whisky in the Jar są spoko, chociaz trochę za drogie. No i z Agrafki lubię nawet.
@Klaatu_barada_nikto: W Zielonej w Manu są dobre. Kiedyś jeszcze Jerry na Piotrkowskiej.
I jak maszynista jedzie to mówi "uwaga, dziura na torach"
czeka chwilę i mówi:
"żartowałem iks de, to nie łódzkie"
Cały pociąg sie wtedy śmieje i klaszcze, a po chwili