Wpis z mikrobloga

@blaszczu: Poszukaj specjalisty od onkologii na Śląsk, Wrocław, Warszawa który ma dużo takich przypadków i wie co ma robić. Ja też zaufałem Feniksowi i doszło by do usunięcia trzeciej powieki, na szczęście udało się uratować u okulisty po za Cz-wą.
@blaszczu: Od biedy mogę go obejrzeć jutro/pojutrze :D
Za mało mam kontaktu ze znajomymi w Cz-wie teraz, żeby kogoś w ciemno polecić. W razie czego pisz na priv :D

@barten90: Co do onkologa to bym się wstrzymał, 2-ga, 3-cia opinia na miejscu. Choć ogon to kijowe miejsce. I faktycznie, nierzadko kończy się to amputacją.