#anonimowemirkowyznania ŻONA jednego z MIRKÓW zdradza go z kilkoma osobami jednocześcnie. #bolecnaboku #zdrada Pomóżcie proszę uwolnić się z tego toksycznego związku.
Jeden z regularnych użytkowników Wykopu o stażu prawie 4 lata jest zdradzany notorycznie od grudnia 2016 roku (2 lat) przez swoją żonę z różnymi facetami(4). Znam nawet jego nick na Wykopie, Facebook(do wszystkiego dostęp ma żona) numer telefonu również mam ale nie wiem czy nie skończy się na tym, że ta żmija go zbajeruje bo potrafi dość mocno omotać człowieka. Chce się z nim spotkać i przekazać informacje osobiście jednak nie wiem jakim jest człowiekiem.
Nie chcę aby połowa wykopu się stresowałą dlatego nakreślę przybliżone miejsce akcji Śląsku, jesteś programistą, śmieszy Cię rola Maćka Musiałą w nowym wiedźminie. Jeżeli to czytasz to pod żadnym pozorem nie mów o tym swojej żonie i napisz z anonimowych wiadomość gdzie podajesz pierwszą i ostatnią literę swojego imienia oraz miejsce zamieszkania - uznam, że chcesz poznać więcej szczegółów i mentalnie jesteś gotowy na te smutne informacje. Zadzwonie i umówimy się w na spotkanie. Jeżeli wygadasz żonie (a na 99% dowiem się o tym jeżeli to zrobisz) to nigdy nie poznasz prawdy ode mnie prawdy.
Uważam, że powinienem się z Tobą spotkać jednak szansa, że to przeczytasz jest chyba mała dlatego proszę mikrów aby doradzili mi jak najmądrzej taką delikatną sprawę załatwić. Znajomi proponowali mi poczekać z tą informacją na nowy rok jednak w mojej ocenie to zły pomysł.
Jeżeli ta wiadomość do niego nie dotrze to będe musiał zadzwonić ale wtedy sytuacja różnie się może potoczyć.
Historia jest smutna ale niestety prawdziwa, mam nadzieje, że wykopiecie ten post na głowną.
Początkowy plan był taki, że podjedziemy pod jego prace i mu po prostu powiemy - ale chyba nikt z nas nie chciałby się znaleźć w sytuacji że 4 chłopów przychodzi i mówi co robi z jego żoną.
@anon_slask: Czyli plan jest taki, że przestaniecie to robić z jego żoną dopiero po nowym roku? Ależ z was bohaterowie XD
@anon_slask: no kuźwa, jak nie uwierzy, to nie uwierzy i tutaj. Jeśli to ty ją ruchasz to wyślij jednoznaczne smsy wymieniane z jego żoną i tyle. Ja znam dzbana co wrócił do żony, która go zdradziła i żyła z kochankiem przez 2 lata. Ale kochanek się okazało, że gówno w papierku i poleciała z płaczem do męża, a ten ją przyjął - na takich ludzi nic nie poradzisz. Niektórzy nie mają
@anon_slask: to serio nie lepiej od razu do niego z tym podbić? Co wam to daje przez wykop? Fejm? Przecież jak oczy #!$%@?ą zarosły to kolesiowi nawet pornol z 10 murzynami i panią w roli głównej nie pomoże. Jedyne co możecie zrobić - to kolesia poinformować. A co on z tym zrobi - to jego biznes.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ten post to triumf wszystkich przegrywów, którzy nie dość, że nie mają i nigdy nie będą mieć żony, to nawet nigdy nie mieli i mieć nie będą dziewczyny. W końcu wygranko.
PonuryDyrektor: @anon_slask Ja jebię, historia prawie identyczna z moją. Swego czasu poznałem przepiękną dziewczynę. Wiedziałem, że jest mężatką, co więcej, wżeniła się w bardzo zamożną rodzinę (taką z top100 rankingu Wprost). Jej mąż bardzo w porządku, ale ona go zupełnie nie szanowała. Zacząłem się z nią spotykać, oczywiście gadki typu "to przytrafiło mi się po raz pierwszy", itd. Po kilku miesiącach, zorientowałem się, ze nie jestem sam. Umówiłem się z "drugim"
@anon_slask: to mowisz, ze dopoki kazdy z was czterech myslal, ze jest jedyny, z ktorym ona zdradza meza, to bylo ok, ale skoro sie okazalo, ze zdradza nie tylko meza, ale i kochanka, to juz krucjata? XD
@Bellie: No to nie myśl jak dzban, tylko jak dojrzała kobieta, ale wiem, że kobiety są bardzo egoistyczne w temacie zapewnienia sobie "szczęścia". Robią to nawet kosztem dzieci. Były na ten temat badania naukowe.
ŻONA jednego z MIRKÓW zdradza go z kilkoma osobami jednocześcnie.
#bolecnaboku #zdrada
Pomóżcie proszę uwolnić się z tego toksycznego związku.
Jeden z regularnych użytkowników Wykopu o stażu prawie 4 lata jest zdradzany notorycznie od grudnia 2016 roku (2 lat) przez swoją żonę z różnymi facetami(4).
Znam nawet jego nick na Wykopie, Facebook(do wszystkiego dostęp ma żona) numer telefonu również mam ale nie wiem czy nie skończy się na tym, że ta żmija go zbajeruje bo potrafi dość mocno omotać człowieka. Chce się z nim spotkać i przekazać informacje osobiście jednak nie wiem jakim jest człowiekiem.
Nie chcę aby połowa wykopu się stresowałą dlatego nakreślę przybliżone miejsce akcji
Śląsku, jesteś programistą, śmieszy Cię rola Maćka Musiałą w nowym wiedźminie.
Jeżeli to czytasz to pod żadnym pozorem nie mów o tym swojej żonie i napisz z anonimowych wiadomość gdzie podajesz pierwszą i ostatnią literę swojego imienia oraz miejsce zamieszkania - uznam, że chcesz poznać więcej szczegółów i mentalnie jesteś gotowy na te smutne informacje. Zadzwonie i umówimy się w na spotkanie. Jeżeli wygadasz żonie (a na 99% dowiem się o tym jeżeli to zrobisz) to nigdy nie poznasz prawdy ode mnie prawdy.
Uważam, że powinienem się z Tobą spotkać jednak szansa, że to przeczytasz jest chyba mała dlatego proszę mikrów aby doradzili mi jak najmądrzej taką delikatną sprawę załatwić. Znajomi proponowali mi poczekać z tą informacją na nowy rok jednak w mojej ocenie to zły pomysł.
Jeżeli ta wiadomość do niego nie dotrze to będe musiał zadzwonić ale wtedy sytuacja różnie się może potoczyć.
Historia jest smutna ale niestety prawdziwa, mam nadzieje, że wykopiecie ten post na głowną.
#programista15k #programowanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
Komentarz usunięty przez moderatora
@anon_slask: Czyli plan jest taki, że przestaniecie to robić z jego żoną dopiero po nowym roku? Ależ z was bohaterowie XD
@wrth:
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Ja jebię, historia prawie identyczna z moją. Swego czasu poznałem przepiękną dziewczynę. Wiedziałem, że jest mężatką, co więcej, wżeniła się w bardzo zamożną rodzinę (taką z top100 rankingu Wprost). Jej mąż bardzo w porządku, ale ona go zupełnie nie szanowała. Zacząłem się z nią spotykać, oczywiście gadki typu "to przytrafiło mi się po raz pierwszy", itd. Po kilku miesiącach, zorientowałem się, ze nie jestem sam. Umówiłem się z "drugim"
Komentarz usunięty przez autora