Wpis z mikrobloga

Życzcie mi dzisiaj powodzenia Mirki. Po całej przepitej nocy podjąłem decyzje o pójściu na odwyk. Wracam do domu poinformować o tym ojca, który odbierze mnie z dworca za 20 min. Boje się jak s-------n. Zarówno jego reakcji jak i tego jak to się skończy wszystko. #a-----l #alkoholizm #obserwernaodwyku dzień 1
  • 68
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Obserwer: powodzenia życzę. Ja po 6miesiacach niestety poleglem. Jadę z tematem jak p------a, pieniądze wyciekaja, jestem w długach, psychika siada, huśtawki nastrojów mocno. Chyba czeka mnie kolejna terapia. To by była już piąta i jakieś 4lata pobytu w ośrodkach.
  • Odpowiedz
@Obserwer: Byłam w czerwcu na sześciotygodniowej terapii w szpitalu. Minęły dosyć szybko. Od rana do wieczora było dużo różnych zajęć, indywidualne rozmowy z terapeutą, zajęcia grupowe, terapeutyczne zajęcia artystyczne, pisanie prac i omawianie ich z terapeutą, wypełnianie ankiet i testów psychologicznych. Z
  • Odpowiedz
@Obserwer nie mam sam doświadczeń z alko - jestem abstynentem, ale mogę Cię zachęcić do terapii z perspektywy syna mojego ojca który miał problem z alkoholem. Terapia pomogła bardzo mu a co za tym idzie wszystkim w jego otoczeniu.

W kwestii "zamknięcia" to chyba jest najlepsza opcja ale też nie bój się - nie ma takiego ośrodka z którego nie można wyjść na własne żądanie - wolność jest przecież niezbywalna
  • Odpowiedz