Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirunie, chciał bym wam powiedzieć jak bardzo podziwiam i jestem dumny ze swojego znajomego. Życie go nie oszczędzało - w latach młodości zarabiał grosze, starczało mu ledwo od wypłaty do wypłaty. Jego żona postanowiła go opuścić dodatkowo zrzekając się praw do dziecka. Gdy ona odeszła praktycznie już do wypłaty nie starczało - zdarzały się tygodnie gdzie gotował wielki gar zupy i razem z dzieckiem żywili się tylko tym przez tydzień-dwa. Mimo tego że jego sytuacja była tak #!$%@? że nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić, obrał sobie jeden cel - każdą złotówkę jaką udało mu się wygospodarować inwestował w siebie lub dziecko. Powoli parł do przodu, mimo kilku porażek nigdy się nie poddał. Mimo pracy po 10-12h dziennie znajdował czas dla dziecka, poświęcał mu uwagę a nawet pomagał w nauce. Przyniosło mu to taki efekt, że dziecko odnosi sukcesy w sporcie i nauce - średnia powyżej 5. A on? Ogromny piętrowy dom, auto klasy premium z tego roku, firma w której zatrudnia ponad setkę osób (ma w pamięci swoją sytuację więc pracownicy mało też nie zarabiają) i jedna kobieta, której dźwięk pękającej dupy obiegł kule ziemską kilka razy. Chciał bym mieć chociaż 5% tego zaparcia co on.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 20
to:

@AnonimoweMirkoWyznania: pracowal po 12 h dziennie i mial czas dla dziecka?

i to:

@AnonimoweMirkoWyznania: Co to za zupa, że tyle czasu się nie zepsuła?


+ z przymierania głodem (skrajnej biedy) doszedł do dużej firmy zarabiającej kokosy (mimo pracy na 1,5 etatu i wychowywania dziecka)?

albo ściema albo pomijasz pomoc osób 3ich ewentualnie ukryte talenty/coś innego co miał na start ( ͡° ͜ʖ ͡°)