Aktywne Wpisy
Knamga +10
Dostałem projekt od stolarza, co byście tu zamienili poprawili? #budujzwykopem #remontujzwykopem
maikeleleq +8
Kontrola kluczyków (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Zobaczmy które auto ma najładniejszy kluczyk, tutaj od Audi A5 F5 FL i Cupry Formentor #samochody #motoryzacja
1. Co jeżeli jest to wina weterynarza?
2. Mam prawo mu powiedzieć, że usuwanie na jego koszt?
3. Mam prawo zmienić weterynarza i zażądać pokrycia kosztów przez pana robiącego zabieg, który zostawił coś w uchu?
Domyślam się, że będzie trzeba robić prześwietlenie + ewentualny zabieg, znieczulenie, opatrunki, leki i inne koszty.
Chciałbym odzyskać ewentualne koszty, gdyż wina jest weterynarza - o ile coś zostawił faktycznie. Dodam, że po zabiegu chodziłem przez prawie dwa tygodnie codziennie. Na czyszczenie rany, sprawdzanie itp.
Wybaczcie tagi "ludzkie", ale jest to też zdrowie, czy medycyna.
#weterynaria #weterynarz #zdrowie #zwierzaczki #zwierzeta #pies #kiciochpyta #medycyna
Zadałem jasne pytania. Chce wiedzieć, czy mam prawo do zwrotu kosztów, jeżeli będzie trzeba coś naprawiać z jego winy. Chciałbym to wiedzieć przed wizytą u niego.
Znasz odpowiedź na pytania?
@Reiter: o winie nie decydują roszczeniowe mendy tylko sąd lub rzecznik odpowiedzialności zawodowej.
Opis wskazuje na obecność nici, czas wchłaniania się nici wchłanialnych wynosi od 56 do 120 dni.
Nigdzie nie napisałem, że lekarz jest winny. Chciałbym wiedzieć, czy przysługuje mi zwrot kosztów, jeżeli jest winny. Zwrot kosztów za czynności, które będzie musiał wykonać, aby usunąć ciało obce.
@Reiter: w świetle obowiązującego prawa (ustawa o ochronie zwierząt) nie ma wskazań do usunięcia ciała obcego, bo nie zagraża ono życiu ani zdrowiu zwierzęcia, nie powoduje też bólu. Jeżeli jest to nić wchłanialna razem z odczynem na tę nić, to się pewnie wchłonie. Jeśli użyto nici niewchłanialnej ,to należy
Napisałem? Tak?
Gdybanie? Znasz znaczenie słowa? Słowo chyba?
@Reiter: A może by tak swojego doktora zapytać? A nie anonów na portalu ze śmiesznymi obrazkami? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Nie.
@deptacz_gnoju: Podziwiam, że Ci się chce odpisywać takim ;)
@GregPelka: u siebie w pracy staram się nie wrzucać roszczeniowcom za bardzo (choć mi to nie wychodzi), a ciśnienie wypada czasem upuścić.