Wpis z mikrobloga

#manjaro #linux #gnome3
Dlaczego ten file-roller (Archiwa) jest taki okrojony w Gnome3? Chcę utworzyć z menu kontekstowego archiwum np. 7z, zaszyfrować oraz wybrać stopień kompresji (np. bez kompresji). Da się to zrobić? Widzę że mogę najpierw utworzyć archiwum, a następnie otworzyć i ustalić hasło, ale czy przy większych plikach to w ogóle ma sens, rzeźbienie tego w tą i z powrotem? Co z wyborem stopnia kompresji? Jak sobie z tym radzicie?
  • 8
@niepodszywamsiepodbiauka: Korzystałem do tej pory z XFCE, ale stawiam na nowym dysku na świeżo i pomyślałem, że przetestuje Gnome'a. Ogólnie odpowiada mi to środowisko, bo w pracy od wielu lat na Unity. Pewne rzeczy działają mi tu z marszu i jest ładniejszy. Potrzeba tylko go trochę doszlifować. Ale są też braki jak problem, który opisałem.
@niepodszywamsiepodbiauka: Generalnie na razie testuję, potrzebuję czegoś w miarę stabilnego, chcę sprawdzić na jakim etapie rozwoju jest Gnome3. KDE nie używałem, jest ładne rozbudowane z kompletem narzędzi, ale trochę za bardzo przeładowane jak dla mnie (nie mam na myśli zasobożerności). Tam mam wrażenie, że większość przycisków jest zdublowana.
@balrog84: U mnie, z okazji release Manjaro 18 poszedł format i zamiast XFCE jest KDE. Po miesiącu użytkowania, żadnych poważnych komplikacji nie było. Co do zdublowanych buttonów, też nic nie znajduję, może z wyjątkiem opcji "keyboards", które wydaje się spokojnie do upchania w jedno menu, a obecnie są 4: keyboard, keyboard settings, keyboard shortcuts, keyboard global shortcuts.