Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
![Natalia-_-](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Natalia-_-_S9URbpHH5T,q60.jpg)
Natalia-_- +132
Chciałam niejako poruszyć temat tego wywiadu. Ogólne nie chciałam już nic pisać o wyborach, ale kurczę przesłuchałam wywiad z kobieta z konfederacji.
Ja nie rozumiem, co się stało z poziomem dziennikarstwa, ale pytania pt „Czy Pani mąż zostawia skarpetki pod łóżkiem?” Są idealnym tematem do rozmów z nową posłanka? Co więcej, zwróciłam uwagę, ze gdy tylko Pani poseł, odpowiedziała na pytanie czym chciałaby się zająć w swojej kadencji, zostało to bez odpowiedzi
Ja nie rozumiem, co się stało z poziomem dziennikarstwa, ale pytania pt „Czy Pani mąż zostawia skarpetki pod łóżkiem?” Są idealnym tematem do rozmów z nową posłanka? Co więcej, zwróciłam uwagę, ze gdy tylko Pani poseł, odpowiedziała na pytanie czym chciałaby się zająć w swojej kadencji, zostało to bez odpowiedzi
![Natalia-_- - Chciałam niejako poruszyć temat tego wywiadu. Ogólne nie chciałam już ni...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/ab022766e9c178c9557a06b2d71ebc8c159f43e684f5dac54daa2d4fd816f3f7,w150h100.jpg?author=Natalia-_-&auth=5e5d58cae0b93303e6896156e3b1f5fc)
Jak najlepiej uchronić się przed urokiem rzuconym przez wiedźmę pod postacią kota? Okaleczyć go! Uważano, że kot z połamaną nogą, obciętym ogonem czy opalonym lub wyrwanym futrem traci moc i nie może brać udziału w sabacie.
W Ypres we Francji co roku urządzano festyn, w czasie którego zrzucano koty z wieży. Zwierzęta rozbijały się o bruk ku uciesze gawiedzi, ale radość przynosiły również te, które przeżyły. Zwiastowało to urodzaj.
W dzień św. Jana Chrzciciela (24 czerwca) Francuzi praktykowali inny rytuał. W nadziei na zapewnienie sobie powodzenia wrzucali do ognia wszystko, co miało ich zdaniem magiczne właściwości – głównie koty. W Saint Chamond uganiano się po mieście za podpalonymi futrzakami. W innych częściach kraju palono je na stosach całymi tuzinami lub przywiązywano do ozdobnych słupów i również podpalano.
Znęcanie się nad kotami ustało w XIX wieku. W Ypres dopiero w 1817 roku zrezygnowano ze zrzucania kotów z wieży..
#100kocichciekawostek #koty #ciekawostki #zwierzaczki
W ogole jak durnym gatunkiem jesteśmy ze mozna o nas powiedzieć "Francuzi praktykowali inny rytuał. W nadziei na zapewnienie sobie powodzenia wrzucali do ognia wszystko, co miało ich zdaniem magiczne właściwości – głównie koty"
"Herp ale sie jara fajno, wrzuce se coś hehe"
Robert Darnton, Wielka masakra kotów i inne epizody francuskiej historii kulturowej, PWN, Warszawa 2012.
Madeline Swan, Historia kotów, Znak Horyzont, Kraków 2015
@Pieron: Plus za Kattenstoet :)
Podkreślę, że czytałem ten wątek trochę ponad miesiąc temu!
Sporo właścicieli czarnych kotów dzieliło się swoimi historiami z poprzednich kilkudziesięciu lat. A to pupil wrócił do nich z obciętymi uszami i ogonem. A to był podpalany. A to znaleźli go martwego. A to był rozpruty.