Wpis z mikrobloga

  • 9
Sytuacja drogowa - przykład
Stoję w korku pod górkę. Podczas ruszania auto lekko mi cofnęło i stuknęło w pojazd będący za mną. Wina jest po czyjej stronie? Mojej czy tego drugiego bo trzymał się za mną za blisko?
#polskiedrogi #kiciochpyta
  • 52
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@locheck A jak ktoś zastawi Cię na parkingu ale zdecydujesz się ruszyć i go obetrzesz, to będzie jego wina, bo stanął za blisko i nie zachował bezpiecznej odległości? xD Jak jedziesz swoim autem i uderzasz w nieruchomą przeszkodę, to jest twoja wina. Jak nie jesteś w stanie ruszyć bez wywołania kolizji, to stoisz.
  • Odpowiedz
@TwojStaryToKorniszon ale zdajesz sobie sprawę że to podchodzi pod 'nie zastosowanie należytej odleglosci' i każdy Ci powie że jak przyjedzie policja to pierwsze wskaże tego co podjechał pod tylny zderzak? To co masz na myśli ma zastosowanie np na parkingach. Pojazd w ruchu uszkadzajacy pojazd zapakowany dostaje mandat.
  • Odpowiedz
le zdajesz sobie sprawę że to podchodzi pod 'nie zastosowanie należytej odleglosci'


@pamietamfanzonuna: nieprawda :D
następny który nie ogarnia
nie zastosowanie bezpiecznej odległości dotyczy tylko i wyłącznie pojazdów w ruchu
ja prdl - następny szpecjalista kierowca bombowca
  • Odpowiedz