Aktywne Wpisy
wykopowa_ona +1123
Mirki, to dziś!
12 rocznica ślubu!
Ja przytyłam, jemu powiększyło się czoło, obydwoje siwiejemy, ale nadal jesteśmy swoimi najlepszymi przyjaciółmi i on nadal jest moim domem ;)
Dorobiliśmy się trójki dzieci, czterech kotów, królika, kredytu hipotecznego, kozy i psa (w tej kolejności).
Cieszcie się i radujcie wraz z nami!
#zwiazki #malzenstwo #rozowepaski #niebieskiepaski #slub #chwalesie
12 rocznica ślubu!
Ja przytyłam, jemu powiększyło się czoło, obydwoje siwiejemy, ale nadal jesteśmy swoimi najlepszymi przyjaciółmi i on nadal jest moim domem ;)
Dorobiliśmy się trójki dzieci, czterech kotów, królika, kredytu hipotecznego, kozy i psa (w tej kolejności).
Cieszcie się i radujcie wraz z nami!
#zwiazki #malzenstwo #rozowepaski #niebieskiepaski #slub #chwalesie
kishibashi +77
Co za p------a akcja. Dziewczyna mnie obudziła, że jakaś kobieta przeraźliwie krzyczy pomocy na ulicy, wybiegłem z domu w samych spodenkach, boso xd i... to j----e pijane karynisko broniło się przed wracaniem do domu tak że obudziło kilka ulic xd
Niektóre koty są bardziej gadatliwe, niektóre praktycznie nie wydobywają z siebie dźwięków. Pierwsza rzecz przychodząca na myśl to mruczenie. Młode kotki potrafią mruczeć, zanim jeszcze przejrzą na oczy. Przypuszczalnie pierwotna funkcja mruczenia polega na zameldowaniu kotce-matce, że jej dzieci czują się dobrze, zwłaszcza, że kotki mogą wydawać ten dźwięk także podczas ssania, gdy ich pyszczki obejmują sutki matki. niekiedy jednak muszą przerywać mruczenie dla przełknięcia mleka. Kot mruczy jednak nie tylko jako osesek. Zachowuje to przyzwyczajenie aż do końca życia wyrażając w ten sposób swe zadowolenie i dobre samopoczucie
Kot wydaje też dźwięki jak jest zagrożony, przestraszony lub rozzłoszczony, które zwykle także i inne istoty od razu zrozumieją; koty parskają lub prychają (wydają dźwięk rozpoczynający się twardym "k") wyrażając przez to wyraźne ostrzeżenie, że wkrótce może nastąpić atak; kot, który właśnie zajęty jest upolowaną zdobyczą lub większą, szczególnie poszukiwaną, porcją karmy, wysyła naprzeciw zbliżającym się pobratymcom głębokie, gardłowe warczenie. Jego zęby zaciśnięte są przy tym na zdobyczy. Ostrzeżenie to przypomina bardziej głos psa niż kota. No i powszechnie znane "miau", wydaje się właściwie zastrzeżona dla stosunków z człowiekiem.
Dużą rolę pełni też ogon. Podniesiony do góry, czasem z lekkim haczykiem na końcu– zdradza zadowolenie, dobry humor i pewność siebie; gdy jest gładki i luźno opadający – to oznaka normalności; najeżony i postawiony do góry – jest oznaką strachu, wygięty w pałąk – jest oznaką złości i bojowego nastawienia, wolno poruszający się – oznacza rozdrażnienie i irytację; ogon z lekko drgającym jego zakończeniem, ustawiony poziomo w stosunku do wygiętego w kabłąk tułowia, jest wyrazem najwyższego skupienia i napięcia.
Uszy podniesione do góry u kota, oczy otwarte, pyszczek bez zmarszczek oznaczają pokojowe nastawienie; uszy skierowane do przodu, oczy szeroko otwarte oznaczają zainteresowanie, uszy położone na boki lub do tyłu, płasko przylegające do głowy, na pyszczku pojawiają się zmarszczki – kot jest wystraszony lub rozzłoszczony, jeśli dodatkowo rozszerzają mu się źrenice – jest gotowy do ataku.
Pamiętaj, koty są niesamowicie wrażliwe na dźwięki. Słyszą lepiej i więcej od nas. Ciche dźwięki odbierają jako przyjemniejsze. Mówiąc do kota, ściszaj głos, mów spokojnie, melodyjnie.
#100kocichciekawostek #koty #ciekawostki #zwierzaczki
@sinusik: nie zgodziłbym się z tym. Ekspertem nie jestem, ale jak moje koty są złe, to wręcz przeciwnie, machają tym ogonem na lewo i prawo. A lekko i powoli machają nim jak są spokojne. Infografika też to sugeruje (irritated).
EDIT: Tez lubię ten obrazek, tak samo jak obrazek o psiej mowie z tej serii
@onionomous: chodzi o tkanki kostne.