Wpis z mikrobloga

czy z tymi wyzwolonymi kobietami to jest tylko taki mit, żeby łatwiej było zaciągnąć laskę do łóżka? bo chyba jestem na skraju xD

w sumie chyba jeszcze się nie spotkałam z tym, żeby jakikolwiek różowy chwalił tę ideę


#logikarozowychpaskow #zwiazki
  • 56
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@noelo_cohelo kobiety tak robią, tylko się tym nie chwalą. Właściwie to każdego prywatna sprawa. Jednak kobiety nie są na tyle wyzwolone by się tym chwalić, a nawet nie mogą xd bo przez mężczyzn są oceniane w jeden sposób, szczególnie jeśli nie są to ci którym dała xd
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo: nie wiem, ale myśle ze ludzie surowiej oceniają relacje w których ludzi łączy jedynie s--s, widzą to jako umowę handlową. A w praktyce takie relacje najczęściej wynikają z tego ze ludzie lubią się, podobają ale albo niewystarczająco by tworzyć związek albo po prostu go nie chcą.

Tak naprawdę nazwanie czegoś związkiem nie ma tu większego znaczenia, bo w terminie związków zawierają się tez ludzie którzy po 1 randce nazywają
  • Odpowiedz
@kotkaschrodingera: ej no super ciekawe masz podejście, takiej rozkminy to ja się tu nie spodziewałam ;)
zwłaszcza to ostatnie dało mi bardzo do myślenia.
dużą wagę przykładałam właśnie do tego zamiaru związku, wspólnego życia. ale może to jest mniej ważne niż ta bliskość, o której pisałaś wcześniej.

kurde, i tak pewnie bym się do tego nie nadawała, bo bym się w 5 minut zakochała xD i zawsze byłoby mi za
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo:
Nie wiem w jakim wieku jesteś, ale tak w przedziale 25-35 wariant poznawanie się i s--s a pozniej zwiazek ewentualnie jest chyba wnioskuję akceptowalną normą. Spelnienie warunku najpierw zwiazek pozniej s--s u nastolatków i bardzo młodych ludzi może być proste - bo w zwiazki wchodzą zazwyczaj szybciej.

Moim zdaniem decyzja o wspólnym życiu powinna mieć miejsce po dłuższym spotykaniu, poznawaniu się i zbudowaniu więzi. W sensie to jest bardziej odpowiedzialne. U dorosłych ludzi to zazwyczaj kilka miesięcy nie dni. W tym czasie ludzie owszem pewnie się już lubią, ale zazwyczaj jednak lądują w łóżku nie mając pewności czy wyjdzie z tego poważniejsza relacja.

Nie mówiąc już o tym ze w dzisiejszych czasach do gry wchodzi budowanie relacji w necie, zwiazki na odległość i mierzenie takich relacji typowymi ramami się
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo: to nie nastolęctwo tylko taki trochę boidudek jeszcze jesteś tak wynika z postów ;)

Zainteresował mnie Twój wątek bo trochę wynika z niego to że: tu boisz się zaryzykować i spróbować czegoś co wydaje się kuszące ale może okazać się niedobre dla Ciebie, tu wspominasz że boisz się zakochać, tam gdzieś dodałaś że Ty się do związków nie nadajesz i ciekawi mnie w sumie jak to z Tobą jest
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo: Ale o co Ci chodzi? Zakładasz sobie tindera i bez problemów ruchasz, zawsze chętny na fwb czy ons się znajdzie. Ja sam mam potrzeby, ale nie szukam miłości, więc dobrze to rozumiem. Tylko że w przeciwieństwie do Ciebie, ja nie dość, że nie znajdę chętnej dziewczyny, to jeszcze wychodzę na totalnego oblecha, bo mam czelność chcieć seksu bez związku. Niby tyle jest tych "wyzwolonych" dziewczyn, a każda którą spotykam,
  • Odpowiedz
@slako: Nie rozumiesz. One nie miałyby problemu z seksem ze mną, choćby z miejsca i spokojnie bym się z nimi przespał, bo co to za problem zliczyć i zostawić, ale one wolą najpierw nazwać to związkiem. Mi się nie chce bawić w coś takiego, bo wolę laskę, która od razu wie, że szuka tylko bliskości a nie partnera. Na betabankomat tym bardziej się nie nadaję, bo ciężko o gościa z
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo: ja jeszcze wtrace swoje trzy grosze, ze jezeli facet nazywa szmata dziewczyne, bo uprawiala z kims s--s poza zwiazkiem, to moze to wcale nie jest wartosciowy facet. Jest cale mnostwo mezczyzn, ktorym to absolutnie nie przeszkadza, a to fajni i wartosciowi goscie. Wykop jest bardzo specyficzny i opinie tez nie pokrywaja sie z reszta spoleczenstwa.

Mam w ogole kolezanki, ktore sa mega wyzwolone, zdarzaja im sie trojkaty, czworokaty, cale
  • Odpowiedz