Wpis z mikrobloga

Zinowiej Kołobanow, as pancerny, weteran wojny zimowej oraz operacji Barbarossa ktory w czasie brawurowej obrony Krasnogwardiejska (podejscie do leningradu) zaliczyl 22 zniszczenia pojazdow niemieckich w ciagu godziny. Jego KW-1, okopany i zamaskowany, otrzymal 156 bezposrednich trafien, doznal uszkodzenia mechanizmu obrotowego wiezy i uszkodzenia peryskopu, ale wycofal sie z boju dopiero wtedy, gdy skonczyla sie amunicja. Czolg podporucznika zostal zaopatrzony w podwojna ilosc amunicji, podobnie jak 4 pozostale czolgi pod jego dowodztwem.

W ciagu godzinnego starcia Kołobanow i jego załoga oddali 98 strzałów, najpierw w czolowe pojazdy kolumny, nastepnie w ariergarde, a na koniec w pojazdy ktore utknely w blocie usilujac wymknac sie z powstalych kleszczy.

Wycofujac sie, Kolobanow zameldowal o swojej pozycji i wezwal wsparcie. Dowiedzial sie rowniez, ze pozostale wozy zdolaly zniszczyc 13 pojazdow przeciwnika. W ramach wsparcia Kołobanow otrzymal 2 dodatkowe pojazdy KW-1. Tego dnia radzieckie czolgi zniszczyly lacznie 43 pojazdy wroga.

Kołobanow zostal za swoje popisy odznaczony orderem czerwonego sztandaru. W czasie wojny dorobil sie jeszcze dwoch kolejnych orderow - jeszcze jednego sztandaru oraz czerwonej gwiazdy. Bohaterem zwiazku radzieckiego podporucznik nie zostal. Prawdopodobnie dlatego, ze jeszcze po wojnie zimowej zostal zdegradowany do rangi szeregowca i przeniesiony do rezerwy za "bratanie sie z wrogiem". Zmarl w 1995 roku.

#czolgi #2wojnaswiatowa #historia #wojsko #ciekawostkihistoryczne
Kartkowkazgrilla - Zinowiej Kołobanow, as pancerny, weteran wojny zimowej oraz operac...

źródło: comment_eKoDEcLYaSyLA7pBCIUxnZFDmlY87E8a.jpg

Pobierz
  • 7
@NukeOps: nie wiadomo. Zaprzyjaznial sie z wrgogiem. W realiach zwiazku radzieckiego to moglo oznaczac publiczne pochwalenie mestwa finow, a moglo i oznaczac walenie finskiej wodki. Sam Kolobanow natomiast zostal za zdrade skazany dwukrotnie. Drugi raz gdy zezwolil jednemu ze swoich ludzi uciec do brytyjskiej strefy okupacyjnej w Niemczech. Widac zatem, ze nie byl raczej wielkim fanem ustroju.