Wpis z mikrobloga

@Mrs_Agnes: ja bym się spytał: dlaczego Hawking? Jeżeli jesteś kompletnym laikiem, to moim zdaniem lepiej zacząć od Sagana, a potem Brian Greene i "Piękno wszechświata" ; )

Nie wiem jak "Astrofizyka dla zabieganych" - nie żywię sympatii do pana Black Science Man, ale możliwe, że od strony przystępności edukacyjnej to bardzo dobra pozycja.

Jak już musi być Hawking to po prostu "Ilustrowana krótka historia czasu", ale nie postawiłbym tej książki ani