Wpis z mikrobloga

Wystarczy ze dziecku brakuje 1 szczepionki i sanepid kwalifikuje je jako "nieszczepione".
Większość tzw. 'antyszczepionkowców' to rodzice, którzy szczepili, ale przestali bo coś złego zaczęło się dziać z dzieckiem.
W Polsce, więcej dzieci umiera z powodu komplikacji po szczepionkach niż z powodu chorób, przed którymi szczepionki mają rzekomo chronić. Szczepionki mogą powodować nawet śmierć łóżeczkową, taka informacja jest umieszczona na pełnych ulotkach, do których zwykły pacjent nie ma dostępu.

Ci rodzice nie mają żadnego powodu żeby kłamać:
http://stopnop.com.pl/czerwonakartka-plakaty-do-druku/

Dla porównania - w sąsiednich Czechach jak i innych cywilizowanych krajach jest pełna dobrowolność szczepień i nie szczepi się dzieci w 1 dobie życia.

#szczepienia #antyszepionkowcy #szczepionki
  • 180
Większość tzw. 'antyszczepionkowców' to rodzice, którzy szczepili, ale przestali bo coś złego zaczęło się dziać z dzieckiem.


@cclegane:

informacja nieprawdziwa. Większość, to osoby które naczytały się głupot w internecie. Moda na nieszczepienie jest od kilku lat dopiero.

A co do linka: StopNop prezentuje naprawdę żenujący poziom, sekciarskie metody działania. Zamiast faktów zastraszanie.

Polecam to: https://www.wykop.pl/link/3966001/dlaczego-nie-boje-sie-szczepionek/
@cclegane na przykład USA - dawniej polio i żelazne płuca były codziennością i co? Po szczepieniach polio znikło. + jaki problem ,,przenieść" z Afryki chorobę która u nas nie występuje, a społeczeństwo stwierdziło ,,yy nie, nie będziemy szczepić bo ostatni zgon był 40 lat temu".... Odra - to ciekaew dlaczego w PRL powodowała zgony, oraz całe miasta były poddawane kwaratannie?
@cclegane:

Przed wprowadzeniem szczepień przeciw odrze w dzieciństwie chorowała prawie każda osoba. Epidemie występowały co 2-3 lata. W Polsce przed wprowadzeniem szczepień przeciw odrze (lata 1965-1974) liczba rejestrowanych przypadków kształtowała się od 70 000 do 130 000 w latach pomiędzy epidemiami oraz od 135 000 do 200 000 w latach epidemicznych.

Umierało 200-300 dzieci, a tysiące miało ciężkie powikłania wymagające długotrwałej hospitalizacji. Obecnie w Europie obserwujemy niepokojący wzrost liczby zachorowań na
@jazmojegopokoju: Tak, szczepionka na polio była udanym produktem, jednak w tamtych czasach szczepionki były dużo lepszej jakości i nie było ich tak dużo jak dziś. Mnie szczepiono 8 raz w 1 roku moją babcie tylko 2 a dziś dzieci dostają prawi 30 szczepionek w 1 roku życia. Uważam, że to zupełnie niepotrzebne, z uwagi ze 1) czesc z tych chorob juz nie wystepuje "dziko" 2) szczepienie, jak kazdy zabieg medyczny moze
@cclegane: tragiczne skutki moze wywołać nawet aspiryna albo paracetamol, wiec zakażemy tez tych substancji? A to, że tych chorob nie ma zawdzięczamy tylko i wyłącznie szczepieniom, a nie temu, ze umarły one śmiercią naturalna... jeśli przestaniemy sie szczepić to te choroby wrócą i to ze zdwojoną siłą, bo świat jest mniejszy niż 50 lat temu, ludzie wiecej podróżują i wszelkie epidemie w mgnieniu oka mogą sie przerodzić w pandemie.
@dobrzecisiewydaje @RandomowyMetal @Mirekzkolega:

Tak tak, w każdym cywilizowanym kraju szczepienia są dobrowolne, nawet w Czechach i nikt nie szczepi w 1 dobrze życia tak jak wolskich szpitalach pełnych różnych innych dziwactw typu zabieg Credego. W Polsce używa się szczepionek marnej jakości, wycofanych w Niemczech czy Francji. W Japonii już w latach 90 tych wysofano MMR z uwagi na liczne działania niepożadane. Dlaczego więc polskie dzieci są gorsze?
@Racjonalnie: Nie chcę mi się już z wami dyskutować, bo to jak grochem o ścianę, za każdym razem, te same debilizmy walicie, wykazuje się, że nie mówicie prawdy, a wy powtarzacie jak mantrę... w sumie to wasza religia. Szczytem to w ostatnich dniach był chłopaczek, który nawet nie potrafił zrozumieć, że tężec to efekt toksyny, a nie samej pałeczki tężca.

Ale jedno chcę powiedzieć i będę to teraz powtarzał w każdym
wprowadźcie przynajmniej minusy na mirko, bo na permbany dla antyszczepionkowych debili chyba nie ma co liczyć, co?


@MandarynWspanialy:

Ech... Dlaczego chcesz iść najprostszą drogą cenzury? Dyskutuj z nimi merytorycznie, prawda jest po twojej stronie, każdy ma prawo wierzyć w największą nawet głupotę...
@Deska_o0: Nie interesują mnie szarlatani czy jakieś wlewanie kawki do jelita, wolę raczej słuchać neurobiologów z dorobkiem naukowym. Poza tym ja nie jestem przeciwnikiem szczepień tylko zwolennikiem ich dobrowolności i reformą tego chorego systemu, który jest w Polsce. Uważam, że przymusowych szczepień jest za dużo i w ogóle przymus jest skandalem. Nie wszystkie dzieci mogą być szczepione.
@PiPiPingu próbowałem dyskusji kiedyś, inni też próbowali. Wiesz jaki był skutek? Żaden. Do tych kretynow nic nie dociera, nie sa w stanie odnieść sie do rzeczowych argumentów. Powtarzają jak mantrę swoje chore wysrywy i obrażają myślących ludzi. Antyszczepów powinno się eliminować z przestrzeni "publicznej dyskusji" bo są niebezpieczni dla ludzkości.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@cclegane: a jeszcze jedno, nie boisz się pisać takich rzeczy w internecie? Żeby Cię nie znaleźli smutni panowie i nie popełnili ci samobójstwa za odkrycie prawdy. Testament napisałeś?
@cclegane: Nie wszystkie to prawda, dlatego jak lekarz stwierdzi że nie może przyjmować szczepień to nie dostaje. Nie zaraża się bo pozostałe odporne dzieci jej nie mogą zarazić, gdyż same nie są inkubatorem choroby. Powikłania masz nawet po aspirynie jak jesteś uczulony.
Polecam kanały: pod mikroskopem i naukowy bełkot by się uspokoić, i zrozumieć że szczepionki są bezpieczne. Jedynie dają lekcje naszemu układowi odpornościowemu jak się bronić. Ilość szkodliwych substancji jest
@cclegane: jak to nie ma dostępu do ulotek? Zawsze lekarz daje ulotkę od użytej szczepionki, kłamczuszku. Poza tym fakt, ze mniej dzieci umiera na choroby przed którymi szczepionki CHRONIĄ, niż na powikłania poszczepienne, oznacza, że szczepionki działają. Proszę przestań szerzyć ciemnotę, bo szkodzisz światu.
@Mnichuy: Zależy jakie szczepionki. Niektóre szczepionki są tak mierne, że nie chronią nawet przed chorobą. Np. na Ukrainie w 2006 roku wyszczepialność była bardzo wysoka, wyższa niż w Polsce i nagle, niewiadomo skąd pojawiło się ponad 42 tyś przypadków odry, czyli więcej niż teraz. Dopiero po 2009 roku wyszczepialność zaczęła tam spadać, wcześniej była bardzo wysoka.
Pobierz
źródło: comment_z8XpJ930YAwiIktzHm5oGPuhxK4SNDdZ.jpg