Wpis z mikrobloga

@jabadabadupka: z jego repertuaru oglądałem wesele i jeszcze pod mocnym aniołem gdzie wątek głownego bohatera był dosłownie #!$%@?, raz coś puszał z końa, raz ze środka, raz z początku historii bohatera, także mi w oczy nie wpadły żadne nienormowe manipulacje kamerą, co więcej dodam że to jeden z lepiej zrealizowanych filmów naszego kraju i nawet dla samej techniki warto pójść obejrzeć