Mirki, mam pytanie odnośnie konsolidacji kredytów. Mam ich kilka w instytucjach pozabankowych, spłacane są regularnie, jednak z powodów osobistych musiałem jakiś czas temu zrezygnować z pracy (raty są mimo to spłacane). Suma pozostałych zobowiązań to około 15 tys. Nie ukrywam, że wolałbym spłacać je w formie jednej raty rozłożonej na dłuższy okres. W najbliższym czasie zaczynam nową pracę, jednak z tego co się orientuję, banki wymagają kilkumiesięcznego zatrudnienia w danej firmie. Stąd moje pytanie; czy jest jakiś bank, który zgodziłby się na konsolidację w mojej sytuacji? Ewentualnie czy ma jakieś znaczenie fakt, że przed zwolnieniem się z poprzedniej pracy, pracowałem tam dłuższy czas?
I jeszcze jedna kwestia: rozmawiałem z przedstawicielką jakiejś firmy zajmującej się pomocą w oddłużaniu. Nie zaproponowała mi konsolidacji, ale odroczenie spłaty zobowiązań dopóki się finansowo nie ustabilizuje. Do tego zaproponowała obniżenie każdej raty o 40%. Poczytałem trochę opinii o tej firmie i nie wszystkie były pozytywne, wiele osób uznało, że tylko stracili pieniądze. A koszt takiej współpracy, to nieco ponad 1000zł. Sądzicie, że warto się w to pakować?
A może znacie jakieś instytucje na które powinienem zwrócić uwagę?
Nie dostaniesz kredytu w banku nie mając w tej chwili stałego dochodu. Ale czasem wystarcza 3, czasem 6 miesięcy. Ja bym się nie pakowala w żadne pozabankowe cuda (btw dzis po poludniu byl w pr3 reportaż o ludziach co stracili w ten sposob domy). Jesli tylko dajesz rade to splacaj wciaz raty i skonsoliduj w legitnym banku jak tylko bedziesz mial odpowiedni staz pracy.
A ta babka jak rozumiem proponuje Ci wydluzenie okresu kredytowania (czyli wiecej odsetek zaplacisz nawet przy takim samym oprocentowaniu - w co i tak watpie) plus prowizje 1000 zl? Nie no gościu. Takie instytucje żerują na ludziach, którzy są pod ścianą. Nie pakuj się w to.
@into: Nie pchaj się w kolejne instytucje pozabankowe, bo tylko pogorszysz swoją sytuację. Spróbuj porozmawiać z rodziną i pożyczyć od niej kwotę, która pozwoli spłacić najdroższą pożyczkę.
@into: kwestia tego czy płacisz swoje raty w tym momencie na czas - czy nie masz żadnych opóźnień. Jeśli chodzi pracę - jest jeden bank na rynku który daje juz po 1 miesiącu umowy o prace. Do tego dałoby radę zrobić 15-20tys na oświadczenie ale jakiegoś pracodawce podać byś musiał ;) Jak coś to wal priv!
@into: Będziesz miał umowę w garści przejdź się do jakiś openfince albo coś w tym stylu. Unikaj pozabankowych konsolidacji. Odroczenie spłaty (wakacje kredytowe) w bankach z reguły wyglądają tak, że odsetki musisz spłacić ale kapitał masz zamrożony na jakiś czas tylko i tak później musisz to spłacić, więc nie uciekasz od zobowiązań. Jak ogarniasz spłaty aktualnie to nie kombinuj tylko spłacaj. Pamiętaj też o tym, ze w banku będą naganiać
I jeszcze jedna kwestia: rozmawiałem z przedstawicielką jakiejś firmy zajmującej się pomocą w oddłużaniu. Nie zaproponowała mi konsolidacji, ale odroczenie spłaty zobowiązań dopóki się finansowo nie ustabilizuje. Do tego zaproponowała obniżenie każdej raty o 40%. Poczytałem trochę opinii o tej firmie i nie wszystkie były pozytywne, wiele osób uznało, że tylko stracili pieniądze. A koszt takiej współpracy, to nieco ponad 1000zł. Sądzicie, że warto się w to pakować?
A może znacie jakieś instytucje na które powinienem zwrócić uwagę?
#kredyt #banki #chwilowki #pieniadze #pytanie #pozyczka #bankowosc #bank #ekonomia #pytaniedoeksperta #finanse
@into: hmm.. ;) A jakie masz obecnie oprocentowanie?
https://jakoszczedzacpieniadze.pl/pokonaj-swoje-dlugi
Powodzenia.