Wpis z mikrobloga

@BlackHawk144: Bzdura, pod Moskwą w 1941.r tylko jakieś 5% nowych dywizji było przerzuconych z Syberii, a armia kwantuńska była praktycznie przez cały okres wojny słabsza, niż dywizje radzieckie stacjonujące na dalekim wschodzie. Poza tym nawet jeżeli Japonia zaatakowała by ZSRR i udało jej się wyprzeć dywizję radzieckie z pod granicy mandżurskiej, to jak samo dowództwo Japonii twierdziło, na #!$%@? syberyjskich terenach, nie skomunikowanych z terenami japońskimi, nie wyrobili by logistycznie.
@Slacky: @BlackHawk144: @Rekordnaklate110: tak czy siak atak na Związek Radziecki oznaczałby wejście do obozu antyalianckiego i wojnę z Wielką Brytanią i jej koloniami. A USA tylko na to czekało - rozszerzenie wojny i zakłócenie handlu w rejonie Azji Pd-Wsch. byłoby pretekstem do ich wejścia, co wielokrotnie dawali do zrozumienia Japończykom.

Tak czy siak, Państwa Osi tej wojny nie mogły wygrać mając naprzeciwko siebie i Imperium Brytyjskie i ZSRR, bo
@mecenas_z_piaseczna: No w 1945 r. ZSRR prowadził już wojnę tylko na Dalekim Wschodzie więc logiczne, że zmiażdżyli osłabioną brakiem dostępu do surowców Japonię. W 1941 r. jednak nie byli jeszcze aż tak rozwinięci, nie mieli jeszcze aż rozwiniętych sił pancernych jak pod koniec wojny. Gdyby Japonia zakończyła wojnę w Chinach i skierowała wszystkie siły lądowe do Mandżukuo, to Sowieci by piszczeli prowadząc wojnę na 2 fronty, gdyż Niemcy do 1942 r.