Wpis z mikrobloga

@advert: poczekaj w pobliżu i wymierz mu sprawiedliwość ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A tak szczerze co w tym przypadku ci w sumie ten typ szkodzi? Chodnika nie zastawił nawet nie wjechał na trawę - za dużo wystaje na ulice czy co?
  • Odpowiedz
zapytałem normalnie co jest nie tak ¯_(ツ)_/¯


@powaznyczlowiek: ekhm. "> ta przednia część auta wisi w powietrzu jakbyś nie wiedział bo auto stoi na kołach xD"
no nie przypomina to pytania, raczej to stwierdzenie, jakbyś wiedział lepiej.

chill, po prostu pomyślałem że tak jak ten głupek powyżej, eryk cośtam, nie przeszkadza Ci niszczenie zieleni i łamanie przepisów.
  • Odpowiedz
Stanął tak pewnie dlatego, że jak stawał to było tylko tyle miejsca, bo ludzie nie potrafią stawać jeden za drugim tylko zostawiają sobie np. 1,5 metra między autami i blokują tym samym miejsca, które byłyby wolne gdyby się ustawiali blisko jeden za drugim. Wjechał bokiem w taką szparę i tyle. Widać zresztą na tej 1 fotce, że zawalony cały parking. Ktoś po prostu w międzyczasie z tyłu odjechał i zrobiło się miejsce.
  • Odpowiedz
@Lechu1777: I to jest właśnie polaczkowe myślenie. W Hiszpanii dawno by go odholowali i dostałby jeszcze tłuściutki mandacik. Jak nie ma miejsca to nie parkuję, tylko szukam dalej.
  • Odpowiedz
@Lechu1777: jak nie ma miejsca, żeby zaparkować, to się szuka miejsca gdzie indziej, zrozumcie to wreszcie, wsiury. na swoim klepisku na wsi parkuj sobie gdzie masz chęć, ale w mieście, gdzie powinno być estetycznie, usprawiedliwianie niszczenia trawników nie powinno mieć miejsca.

przez takich własnie prymitywów, którym nie przeszkadza niszczenie wspólnego dobra, nigdy w tym kraju nie będzie ładnie
  • Odpowiedz
@advert: o jak mnie #!$%@? takie nieszanowanie przestrzeni publicznej i egoistyczne parkowanie, "patrz na mnie mam samochód i musze go gdzies zaparkować, #!$%@? czy trawnik, chodnik, przystanek czy skrzyżowanie, ja MUSZE gdzieś zaparkować". Najechało się wsi do miasta i pakują jak u ojców pod chałupo (°°
  • Odpowiedz