Wpis z mikrobloga

Stanął tak pewnie dlatego, że jak stawał to było tylko tyle miejsca, bo ludzie nie potrafią stawać jeden za drugim tylko zostawiają sobie np. 1,5 metra między autami i blokują tym samym miejsca, które byłyby wolne gdyby się ustawiali blisko jeden za drugim. Wjechał bokiem w taką szparę i tyle. Widać zresztą na tej 1 fotce, że zawalony cały parking. Ktoś po prostu w międzyczasie z tyłu odjechał i zrobiło się miejsce.
@Lechu1777: jak nie ma miejsca, żeby zaparkować, to się szuka miejsca gdzie indziej, zrozumcie to wreszcie, wsiury. na swoim klepisku na wsi parkuj sobie gdzie masz chęć, ale w mieście, gdzie powinno być estetycznie, usprawiedliwianie niszczenia trawników nie powinno mieć miejsca.

przez takich własnie prymitywów, którym nie przeszkadza niszczenie wspólnego dobra, nigdy w tym kraju nie będzie ładnie