Pozdrawiam wszystkich, którzy dzis wybrali sie do pracy/szkoly w czapkach szalikach i kurtkach puchowych. Na mostach dzis o 6:00 oba termometry pokazywalo ~15 stopni.
Stojac na przystanku w bluzie z podwinietymi rekawami, przygladalem sie kilku osobom opatulonym w szaliki i w czapkach z pewnymi watpliwosciam. W autobusie nagrzane polowa pasazerow pozdejmowala co sie dalo, reszta twardo jakby co najwyzej -5 bylo.
@PurpleHaze: Weź, ja po wczoraj ubrałem dziś właśnie bluzę i długie spodnie i żałowałem. Jak to tak, żeby z dnia na dzień różnica kilkunastu stopni była :/
@PurpleHaze tak, sugerujesz tu tym ludziom ze robia cos zle. To jest kazdego indywidualna sprawa jak i w co sie ubiera, w zaden sposob nie wplywa to na Ciebie
@PurpleHaze: A mnie zawsze zadziwia ta różnica w odczuwalności temperatury. Identyko jest na przełomie zima/wiosna, gdzie niektórzy już w sandałach, a inni wciąż w kozakach. Sama należę do zmarzluchów i nienawidzę jak jest mi zimno. Z mojego puntu widzenia, spoglądając na Ciebie dziś w podwiniętych rękawach, sama zastanawiałabym się co Ty masz w głowie :)
@PurpleHaze: ja tam dzisiaj koszulka i długie spodnie, najgorsze są spojrzenia jak wsiadasz do autobusu/pociągu i otwierasz okno bo nie da się oddychać i czujesz ten lincz społeczny
@linca_pau: no tak, tylko w marcu jak jest rzeczone 16-18 stopni to 3/4 spoleczenstwa wyjmuje shorty i t-shirty z dna szafy. A jak we wrzesniu jest tyle, to na ulicach pojawiaja sie czapki, szaliki i kurtki puchowe. A ciezko mi uwierzyc zeby spora grupa spoleczenstwa miala problemy z zatokami i uszami, by tak szczelnie sie owijac.
@PurpleHaze: Właśnie siedzę na chacie zawinięta w kokon z zapaleniem zatok i zatkanymi uszami. :) I dalej nie rozumiem co Cibie dziwi. To, że każdy ma inną odporność na temperaturę? Że jednemu ciepło, a drugi marznie?
@PurpleHaze te osoby moga miec tu konto i po przeczytaniu Twojego wpisu odbiora to personalnie. Przeczytaj go moze jeszcze raz, bo zwracasz sie do nich wprost
@PurpleHaze: znam osoby które nawet latem chodzą w swetrach bo im po prostu zimno. Nie każdy jest upośledzony bo nie patrzy pogody a po prostu potrzebuje dodatkowej warstwy na sobie ¯\_(ツ)_/¯
@PurpleHaze: po pierwsze jest duże prawdopodobieństwo że nagle zrobi się zimniej i wtedy to ty będziesz źle przygotowany po drugie każdy ma inną odporność, chodziłem przy +10 w ortalionie i leżę chory już czwarty dzień
@PurpleHaze: Mnie chyba pierwszy raz w życiu tak w przewiało i chodzę sobie kulturalnie w takim grubaśnym szaliku co go normalnie wyciągam na najgorsze mrozy, żeby mi się nie pogorszyło :c
@aikonek: Mógłbyś rozwinąć temat? Serio bo całe życie mi zimno od jesieni po wiosne może mam problem z tarczycą a nie jestem ciepłolubny xD Jak ogarnąć temat?
@Niebadzlosiem: przy tarczycy masz problem z przetwarzaniem glukozy i co za tym idzie trudniej sie zagrzać. Moze być tak że masz niskie cisnienie. Nadciśnieniowycy zwykle są lepiej ogrzani niż ludzie z niskim cisnieniem. Mam kumpla z nadciśnieniem i on przy 0 stopni potrafi w krótkim rekawku chodzić.
Pozdrawiam wszystkich, którzy dzis wybrali sie do pracy/szkoly w czapkach szalikach i kurtkach puchowych.
Na mostach dzis o 6:00 oba termometry pokazywalo ~15 stopni.
Stojac na przystanku w bluzie z podwinietymi rekawami, przygladalem sie kilku osobom opatulonym w szaliki i w czapkach z pewnymi watpliwosciam. W autobusie nagrzane polowa pasazerow pozdejmowala co sie dalo, reszta twardo jakby co najwyzej -5 bylo.
Co ci ludzie maja w glowach? (✌ ゚ ∀ ゚)☞
@jombl: ekhem a w jaki sposob ja sie w--------m, to juz skomentowac nic nie mozna, bo to w----------e sie?
A ciezko mi uwierzyc zeby spora grupa spoleczenstwa miala problemy z zatokami i uszami, by tak szczelnie sie owijac.
@jombl: (✌ ゚ ∀ ゚)☞
po drugie każdy ma inną odporność, chodziłem przy +10 w ortalionie i leżę chory już czwarty dzień
Nie trzeba się co chwilę ubierać i rozbierać.
#bojowkalata #l-------------j #w---------------j