Wpis z mikrobloga

Przeciez bedzie to miarka lub kubkiem wsypywal a nie wiadrem. Wy kobiety to potraficie być drobiazgowe. Cóż pare ubran z kategorii wyjsciowe zostanie zdegradowane do kategorii: ,,do domu itd'' przezyje to chlopak mysle:)
@papila: cala organizacja w mieszkaniu to zapewnic zarcie czyste ciuchy raz na miesiac kilka przelewow(rachunki) co jakis czas(zalezny od ciebie) sprzatanie. Jak masz jeszcze takie podejscie to przemysl decyzja o przeprowadce. Motywacja by wyjsc powinna byc silniejsza od poczucia wygody.
Chce się w koncu wyprowadzic od rodzicow, mam kase zeby na spokojnie wynajac sobie jakies ladne mieszkanko ale to wszystko mnie przerasta, boje sie ze nie jestem w stanie poradzic sobie sam. Jak to jest ten pierwszy raz?


@papila:

ZAJEBISCIE COLEGO
A tak serio? Nic trudnego, podstawowe czynności robisz co 2-3 dni. A jak juz sobie ogarniesz swój kat, siądziesz w takim wysprzątanym i odpalisz piwko po pełnym pracy dniu to
1. O rachunkach pamiętać nie trzeba. Wystarczy sprawdzać regularnie skrzynkę e-mail. Dostajesz fakturę na e-maila, wchodzisz na stronę banku i robisz przelew. 5 min roboty raz na miesiąc.

2. O robieniu prania się zapomnieć nie da. Ja robię tak, że codziennie brudne ciuchy wrzucam do pralki i tam sobie leżą. Jak się zrobi pełna to ją włączam. Tylko pamiętaj, aby później rozwieszać to pranie bo inaczej to ci tam skiśnie xD

3.
@papila I tak hipotetycznie, jak jesteś mocno przy kasie to tego wszystkiego robić nie musisz. Pranie i sprzątanie załatwi Ci sprzątaczka, jedzenie Ci dowiozą z restauracji, rachunki zapłaci Ci sekretarka a sprawy jeszcze bardziej przyziemne - utrzymanka.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@e-w-a: jestem różowo a nikt mnie tego tez nie uczył i pierwszy raz prałam w wieku 20 lat. Na kilka lat przed moim wyjazdem z domu mama już nie pracowała to miała czas się zajmować tym sama.

Ale nigdy nie wpadłam na to, żeby panikować ze tego nie umiem XD przecież te rzeczy ogarnia każdy dzban, miliardy ludzi na świecie to potrafią, jacyś ludzie z patologii to nawet nie pomyślałam ze
Żelazka nie używam.
Pranie tylko wstawiasz i wieszasz.
Z jedzeniem zaczniesz od kanapek i gotowych potem sam będziesz miał znają na coś to znajdziesz przepis.
))¯_(ツ)_/¯
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@papila: zamiast proszku do prania możesz kupować takie specjalne woreczki z płynem. Wrzucasz jeden, do tego pranie i klikasz losowy przycisk na pralce. Po miesiącu takiego prania zrozumiesz, że nie ma sensu kupować białych tshirtow. A rachunki są proste. Trzeba tylko raz na miesiąc wyciągać ze skrzynki wszystkie upomnienia. Sprzątanie to kwestia filozoficzna. Robisz to tylko wtedy, gdy czujesz, że nadszedł odpowiedni moment.
@papila: Łazienkę i kibel myjesz raz w tygodniu. Nie, zalanie muszli domestosem to nie mycie. Kup sobie mopa ze zdejmowaną ścierką, ten drugi model z tymi sznureczkami zaczepionymi w jednym punkcie słabo schnie i rozciera brud zamiast go zbierać. Pościel, ręczniki i piżamy pierz na 90. Jak wynajmiesz chatę z wykładziną, to przed wprowadzką ją wypierz.