Wpis z mikrobloga

U regionalnych przewoźników za przewożenie pasażerów bez biletów (jeżeli jest kontrola kanarów), kierowca ma potrącone z kolejnej pensji. Dlatego kierowcy pokazują sobie dwa znaki - "czysto" lub "kanary" (ułożenie ręki ma znaczenie, już nie pamiętam dokładnie które co znaczy).

Dzięki temu mogą zareagować - bo przecież każdy kierowca wie, ilu "kolegów" wpuścił bez biletu ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@podzielny: Co to za bzdura, kanary są tam,
  • Odpowiedz
@crouch3r: W całej Europie też jest zwyczaj, że gdy wyprzedzają się dwie ciężarówki, to ten wyprzedzany mruga światłami że wyprzedzający może wrócić na prawy pas. Zwyczaj "obowiązuje" wszędzie, poza Włochami gdzie mrugnięcie oznacza coś zupełnie przeciwnego.
  • Odpowiedz
@laress czy ja wiem. Za czasów jak chodzilem do liceum, to na przystankach dochodzilo do regularnych kłótni, a nawet i bójek między kierowcami dwóch innych firm. Głównie chodziło, ze jeden dłużej o minute czy dwie czekał na miejscu i zabierał drugiemu ludzi. Robili tak na zmiane. Jeździli też z dużym nadstanem pasażerów, przekraczając przepisy ruchu drogowego, żeby tylko wyprzedzić konkurenta. Czasy poruszania sie busami to była dla mnie udręka
  • Odpowiedz
@Hound: w autobusach, którymi jeździłem, kierowca ma obowiązek sprzedać bilet, ale:
- nie wszystkie drzwi są automatyczne, można się wbić jak kierowca nie przypilnuje
- wchodzi się na biletach miesięcznych, które kończą się na danej stacji "niekońcowej"
Przez co niektórzy mogli jeździć bez biletu. No i znajomy kierowca kiedyś mnie wpuścił biorąc 5zł do kieszeni i nie wydając biletu za 10 zł - na jego i moją odpowiedzialność.

Nie ograniczaj swojego myślenia, kontrolerzy mogą przejść na drugą stronę drogi lub autobus może wyjeżdżać z dworca PKS i kierowca macha, że można się
  • Odpowiedz