Wpis z mikrobloga

Dawno nie było jakiejś srogiej gównoburzy z kategorii ruchu drogowego. Liczę na was.

Sytuacja jak na zdjęciu. Samochód czerwony zjeżdża wcześniej na prawą stronę korzystając z przystanku autobusowego i jedzie cały czas prosto. Samochód niebieski zmienia pas od razu w momencie gdy ten pas się faktycznie zaczyna. Następuje kolizja, samochód czerwony ma pretensje do niebieskiego bo "hurr durr on jechał prosto".

Street view tutej.

Wg was kto jest winny kolizji?
#prawojazdy #ruchdrogowy #prawo #szczecin #gownoburza
Krupier - Dawno nie było jakiejś srogiej gównoburzy z kategorii ruchu drogowego. Licz...

źródło: comment_VH5bVALvlBsE3cVLLGkgB0F16WcFMRvQ.jpg

Pobierz

Któż winien stłuczki tej?

  • Niebieski 78.5% (941)
  • Czerwony 21.5% (258)

Oddanych głosów: 1199

  • 146
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

to jest mirko, tutaj większość ma prawko z czipsów. Wynik ankiety mówi sam za siebie, że albo drogowe łajzy albo nie potrafią czytać


@whoru: dlatego liczę na gównoburzę. :P

Dalej jest praktycznie identyczna sytuacja z przystankiem., ale już trochę inaczej zatoczka jest poprowadzona i już się tam tak nie wpierdzielają. Kilka kamieni pod innym kątem a jaka różnica. :P

https://www.google.com/maps/@53.4544164,14.552746,3a,75y,306.11h,67.67t/data=!3m6!1e1!3m4!1s10tIBIO7mwlnRxesEtQr4Q!2e0!7i13312!8i6656
  • Odpowiedz
@eragonen: jeszcze jest kwestia tego czy przystanek jest elementem pasa ruchu bo jak tak to bez problemu można z niego korzystać jako pasa do skrętu a tam chyba nie ma białej ciągłej linii wydzielającej przestrzeń przystanku
  • Odpowiedz
@Krupier: Przecież jest napisane na stronie, którą wrzuciłeś :

jak wynika z powyższego, kontynuując jazdę przez bruk, sami włączają się do ruchu z pobocza. Co nie zwalnia Was, użytkowników środkowego (lewego pasa) z sygnalizowania zamiaru jego zmiany na prawy oraz ustąpienia pierwszeństwa pojazdom znajdującym się na pasie ruchu, na który zamierzamy wjechać.
  • Odpowiedz
jeszcze jest kwestia tego czy przystanek jest elementem pasa ruchu bo jak tak to bez problemu można z niego korzystać jako pasa do skrętu a tam chyba nie ma białej ciągłej linii wydzielającej przestrzeń przystanku


@volion: jest biała linia wyznaczająca przystanek i rozpoczynający się pas ruchu do skrętu, są też znaki pionowe w momencie rozpoczęcia pasa ruchu do skrętu.
  • Odpowiedz
jak wynika z powyższego, kontynuując jazdę przez bruk, sami włączają się do ruchu z pobocza. Co nie zwalnia Was, użytkowników środkowego (lewego pasa) z sygnalizowania zamiaru jego zmiany na prawy oraz ustąpienia pierwszeństwa pojazdom znajdującym się na pasie ruchu, na który zamierzamy wjechać.


@Nerlo: nom, jak już wjadą na ten pas ruchu to mają pierwszeństwo. Ale ja mówię o kolizji w miejscu bezpośredniego styku przystanku i pasa ruchu.
  • Odpowiedz
@Nerlo: nie, to nie zależy od kierunkowskazu (znaczy też, ale mniej), ale miejsca kolizji.

BTW jak cytujesz, to cytuj wszystko. Kilka słów różnicy i ładna manipulacja ci wyszła. ;)

Pamiętajmy w tym miejscu o kierowcach, którzy mimo to łamią przepisy. Oni, jak wynika z powyższego, kontynuując jazdę przez bruk, sami włączają się do ruchu z pobocza. Co nie zwalnia Was, użytkowników środkowego (lewego pasa) z sygnalizowania zamiaru jego zmiany
  • Odpowiedz
@Krupier: Zależy, bo jeżeli włączył równocześnie, ze zmianą to czerwony nie miał szans wiedzieć, że niebieski zmienia pas a on nie może włączyć się do ruchu, nawet jeśli nie miał zamiaru się zatrzymywać.
  • Odpowiedz
@Krupier: Jeżeli trzeba się nad tym zastanawiać i pisać artykuły które to tłumaczą, to powinni w-----ć gościa który taki układ drogi projektował.
  • Odpowiedz
@Krupier: zdroworozsądkowo myśląc niebieski powinien ustąpić wszystkim z prawej zmieniając pas niezależnie czy to był przystanek czy nie.
były bagiety na miejscu? Jak tak to czyją winę stwierdzili?
  • Odpowiedz
Zależy, bo jeżeli włączył równocześnie, ze zmianą to czerwony nie miał szans wiedzieć, że niebieski zmienia pas a on nie może włączyć się do ruchu, nawet jeśli nie miał zamiaru się zatrzymywać.


@Nerlo: wiesz, to jest tak jak z włączaniem się do ruchu z podporządkowanej. Widzisz po lewej gościa, który jedzie z włączonym kierunkiem w prawo, myślisz - będzie skręcał w moją ulicę, jadę. A on pojechał prosto. No i
  • Odpowiedz
zdroworozsądkowo myśląc niebieski powinien ustąpić wszystkim z prawej zmieniając pas niezależnie czy to był przystanek czy nie.

były bagiety na miejscu? Jak tak to czyją winę stwierdzili?


@volion: no właśnie ten przystanek to konkretna zależność!

Bagiety w tym miejscu karzą czerwonych. Czy ktoś się sądził - nie wiem.
  • Odpowiedz
z twojego rysunku wynika że niebieski wbił sie w czrwonego po tym jak był na pasie wiec skącz p-------ć albo lepiej rysuj


@mojnicknawykopie: z mojego rysunku wynika, że kolizja nastąpiła w momencie gdy czerwony był częścią siebie na pasie, a częścią na przystanku.

Przepraszam, że nie jest to rysunek techniczny. A tobie polecam też czytanie wpisów, a nie tylko język obrazkowy.
  • Odpowiedz