Wpis z mikrobloga

Posłuchajcie Anonki co się ostatnio #!$%@?ło. Przechodze sobie kolo Żabki w Płocku. I zaczepia mnie starsza kobieta siedząca na ławce
- Nie masz może 78 groszy. Bo potrzebuje kupić lek i w aptece nie chcą mi sprzedać bo mi brakuje. Myślę sobie #biednastaruszka i
Daję jej złotówkę. Bo nie zbiednieje. Dziękuję mi chce przytulic i dać buziaka ale ja odmawiam zaczyna opowiadać: jestem po wylewie i padaczce i musze kupić leki. A ja do niej ze ja miałem 3 wylewy i porażenie i dzięki ciężkiej walce z tego wyszedłem. Zaczęła mnie pytać o adres ja na to że bardzo chronie swoją prywatność i nie podaje takich informacji losowo wybranym ludziom A ona że jestem pijany (#!$%@? tam że nic nie piłem) i na pewno kłamie bo po wylewach nie da się tak normalnie wyglądać i funkcjonować. I zaczęła mnie wyzywać od pijaków. A ja do niej że jest śmieciem społecznym który wykorzystuje dobroć innych ludzi a poza tym prawo zakazuje żebractwa. I podszedłem. Chciałbym żeby to była #pasta ale niestety to #truestory. Gdy wracałem potem z Żabki zobaczyłem z dala że nadal siedzi i czeka więc pewnie wzięła kasę na wódkę.
#plock #zalesie #patologiazmiasta #patologiazewsi bo w sumie nie wiem skąd była #niepelnosprawni #menelica
  • 3
  • Odpowiedz