Wpis z mikrobloga

  • 633
Właśnie doznalem szoku. To jest jakieś #!$%@? złodziejstwo.
Chciałem kupić sobie donuty, bo już głód doskwiera. Patrzę na półce w sklepie, a tam 3.50zł za sztukę.
CO #!$%@??
W #holandia kupuję jednego za 0.35€.
#!$%@? zdzierstwo.
Kupiłem 3 donuty, butelkę wody i bułkę serowa i zapłaciłem 17zł.
#!$%@?. Za średnią stawkę godzinową kupilem w Polsce 3 donuty, bułkę i wodę.
W Holandii za stawkę godzinową kupuję 14litrow benzyny.


#emigracja #polska
  • 91
  • Odpowiedz
@BySpeedy: Trudno u nas pewnie wyprodukować cokolwiek jadalnego za ok 1.30zł...
Rząd w tym uporczywie pomaga (ostatnie uboje świń, ze względu na pomór i jakieś dziwne, niesamowite nagłe plany inwestycyjne innych przedsiębiorców na tych samych terenach gdzie były hodowle świń ...)
Z drugiej strony trochę się zmienia, ale kapitał jest za granicą, więc tak.
#!$%@?.
  • Odpowiedz
@piter259: Polska obecnie zalicza się do grona państw rozwiniętych. Donaty są drogie bo to takie modne i zachodnie, więc Polacy będą bulić żeby czuć się lepiej od innych Polaków. Podobnie jest z "eko" żarciem tylko z nazwy albo żarcie z foodtrucków (tutaj dochodzą jeszcze problemy z przepisami bo nie można sobie zajechać gdzie się chce) które są absurdalnie drogie jak na polskie warunki.
  • Odpowiedz
@BySpeedy: #!$%@? to załóż cukiernie i sprzedawaj donuty za 2,50. Skoro w Holandii klepią te same donuty gdzie płaca minimalna jest wyższa czyli praca kosztuje więcej, a donut kosztuje mniej, tzn. że marże powinieneś mieć ogromną, prawda? No #!$%@? prawda bo porównujesz do siebie pewnie dwa zupełnie inne jakościowo produkty. Jednego kupujesz w aldiku po taniości, a drugiego w jakimś drogim jak na polskie warunki sklepie z lepszymi jakościowo produktami czyli
  • Odpowiedz
@uprzejmystefan gdyby polska była rozwinięta to by była zapewne w G7. Bo nawet mniej liczna kanada tam jest. Ale oczywiście bo jest w ue to uznaje się za rozwinięty co przy kilku milionowej emigracji ludności daje wątpliwości czy oby napewno.
  • Odpowiedz
@piter259: nie no, awansowaliśmy jakoś rok temu dopiero i nie miało to nic wspólnego z UE bezpośrednio. Z drugiego przeszliśmy do pierwszego świata. Dużo państw rozwiniętych nie jest w G7 bogatszych od Polski.
  • Odpowiedz
Kupiłem 3 donuty, butelkę wody i bułkę serowa i zapłaciłem 17zł.


@BySpeedy: Donuty sprowadzane z dunkin donuts, bułka ze starbucksa, a woda to Perrier? XD Pierwszy lepszy dyskont ma chemiczne donuty po 0.99gr, wodę po 0.99gr i bułkę z serem po 2zł. Równie dobrze mogę napisać, że za jedną gównianą pizzę z dowozem w USA zapłaciłem 150zł
  • Odpowiedz
@piter259: w sensie powierzchnią czy liczebnością? Porównaj sobie rozmiary i populację USA z UK albo Niemcami. Zresztą dlaczego my o G7 rozmawiamy? Zaliczanie jakiegoś kraju do grona państw rozwiniętych nie oznacza że należało do g7. Porównujemy Holandię do Polski a oba kraje są rozwiniętymi i obu nie ma w G7.
  • Odpowiedz