Aktywne Wpisy
SynMichaua +573
Chyba ich suty drą... To ja się ubezpieczam, kupiłem dom wcześniej sprawdzając mapy powodziowe i wszystkie inne możliwe.
A ci chcą odbudować każdemu dom w stanie nowym za 100% nasze pieniądze i do tego jeszcze 24k na drobne zakupy.
Już 100k od Tuska wydaje mi się za dużo, a nawet jeśli to powinno być ograniczone do wysokości faktur albo i zarobków.
Jak dobrze, że oni już nie rządzą! Gardzę!
#powodz
A ci chcą odbudować każdemu dom w stanie nowym za 100% nasze pieniądze i do tego jeszcze 24k na drobne zakupy.
Już 100k od Tuska wydaje mi się za dużo, a nawet jeśli to powinno być ograniczone do wysokości faktur albo i zarobków.
Jak dobrze, że oni już nie rządzą! Gardzę!
#powodz
SzczotkaMiedziana +645
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Jajka od kur które dopiero co zaczęły się nieść są śmiesznie malutkie: 35-40 gram, za to kury które zaczęły się nieść jako pierwsze znoszą już jaja prawie jak dorosłe ptaki: 60-65 gram. To świetny wynik jak na kury w wieku
22 tygodni. Zaobserwowałem również ciekawą rzecz, odnośnie wpływu żywienia na wielkosć jaj - kury które do jedzenia mają włączoną również śrutę sojową, dają zauważalnie większe jajka. Ta sama kura, jedząca żywność bez dodatku soi znosi jaja
50 gram, a kiedy włączy jej się do jadłospisu soję, po dwóch-trzech dniach wielkosć jaja od tej samej kury to 60-65 g. Wielkość jaj u kur które krócej się niosą, po włączeniu soi do jadłospisu również zauważalnie się poprawia.Z takich ciekawostek, zrobiłem kurom na wybiegu piaskownicę. Nic wielkiego, w jednym rogu wybiegu wysypałem około 400 kg piasku, kury owszem, dość chętnie korzystają z możliwości zażycia 'kąpieli', ale zauważyłem, że zdecydowanie bardziej wolą kąpać się w miejscu w którym sobie same wybiorą. Znajdują sobie miejsce, skrupulatnie dobrane wg tylko sobie znanych kryteriów, kopią w nim dołek i kładą się w nim. Nie niepokojone przez nikogo potrafią tak przeleżeć nawet kilka godzin.
Dodatkowo udało mi się wreszcie skosić im wybieg do końca, i od wczoraj mają już do dyspozycji pełne 500m2. Trochę mi się z tym zeszło, ponieważ w między czasie odmówiła posłuszeństwa moja podkaszarka, i byłem zdany na tradycyjną, ręczną kosę której nigdy wcześniej nie używałem. Poszło mi całkiem nieźle, rozwaliłem tylko pierścień i kosisko (nie pytajcie jak), ale po dokupieniu metalowego osprzętu, szło lepiej niż najdroższym stihlem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie chcę zapeszać, ale zainteresowanie wiejskimi jajkami w okolicy przerosły moje oczekiwania - nie zdążyłem nawet nikomu powiedzieć, że jajka będę sprzedawać a już chętnych było więcej niż kury są w stanie wyprodukować (nawet jak wszystkie zaczną się nieść!). Zaczynam się zastanawiać nad dokupieniem jeszcze 50 sztuk, ale z decyzją się wstrzymam dopóki mi to pierwsze stadko nie zacznie się regularnie całe elegancko nieść.
#kurkazpodworka
@4kroki: Nie próbowałem w ciemno, ale w--------m jajecznicę co najmniej 3x w tygodniu. Jak nie widzę różnicy w niej przy jajkach 1 czy 2 ze sklepu tak widzę (inny kolor żółtka i białko bardziej zwarte jak u OPa) i czuję w smaku różnicę przy jajkach wiejskich od znajomej.
Choć nie jest to jakaś kolosalna zmiana, kiedyś (z >15 lat
Bzdura mi moja mama co
Cała rodzina nie jest w stanie przejść, więc rozdajemy ludziom. Pyszne, pachnące, ekologiczne, zdrowe.
Kończąc temat: dla mnie jest różnica. Elo
Sąsiadka ma ciekawy sposób na kury,mianowicie co rok kupuje drób o innej barwie. Pierwszego roku kupuje białe (50szt) drugiego roku czarne, trzeciego rude, i czwartego szare . Niby nic w tym niezwykłego ale dzięki temu można określić wiek kury i jej zdolność do niesienia.
W ten sposób na trzecim roku pozbywa się kur białych , po kolorze wnioskuje już że mają 4 lata i są tylko na
@balbezaur: W miarę możliwości czasowych :)
@KAFF
Rodzice pojechali na wakacje i też sobie teraz gospodarze przez tydzien, ale ja mam mało bo ledwie 6 kur (zielono nozki czy jakos tak) i 2 perliczki, ale to zajebiste uczucie, wracam po pracy idę do kurnika, a tam jajka czekaja na jutrzejsze śniadanie, uwielbiam to.
I uwaga - odpuść sobie dyskusję z tymi wykopowymi naukowcami. Szkoda energii, zdrowia. Swoimi dyskusjami i