[B.....l]

Mirki, o co chodzi z ofertami pożyczek udzielanych przez prywatne osoby - piszą, że udzielają bez sprawdzania BIKu, bez żadnych zaświadczeń, ze złą historią kredytową, czy nawet z komornikiem na głowie.

O co w tym chodzi i jak ci udzielający te pożyczki odzyskują te pieniądze?

Oprocentowanie na pewno bardzo wysokie, ale zastanawia mnie właśnie jak osoba prywatna pożyczając zadłużonej osobie prywatnej, której kompletnie nie zna np. 15000 później to odzyska?

#finanse #kredyt #kredyty #pozyczka

[happyloverboy]

@BoaKusiciel: panowie w dresach

[Adriian321]

@BoaKusiciel Np mają tzw. "windykatorów terenowych". Przyjdzie do ciebie ktoś z w--------m.

[zaltar]

@BoaKusiciel zabezpieczeniem takiej pożyczki na 15k może być dom, reszty chyba nie muszę tłumaczyć

[B.....l]

@Adriian321: @happyloverboy: @zle_sny_rabina: no ale załóżmy sytuację - wynajmuję mieszkanie w innym mieście na 1 miesiąc, dzwonię po pożyczkę, dostaję ją i wracam do siebie. Podejrzewam, że nie są to ludzie, którzy są w stanie znaleźć każdego, bo wystarczy zmiana miejsca zamieszkania i trop się gubi.

[B.....l]

@zaltar: przepisać dom trzeba u notariusza, inaczej to z tym świstkiem nic nie zrobią.

[Sefton]

@zaltar: bez wpisu do hipoteki? Jak?

[Adriian321]

@BoaKusiciel Przecież tej kasy nie pożycza ci zwykły człowiek, tylko ktoś z "podziemia". Oni wiedzą jak cię znaleźć.

[B.....l]

@zle_sny_rabina: a co w przypadku lewego, kolekcjonerskiego dowodu?

[Sune]

@BoaKusiciel: Znam pewnego gościa "z pod ciemnej gwiazdy" który dorobił sie pożyczajac w kasynach. Gdy kończyła ci sie kasa grzecznie podchodzil oferując "szybką pożyczkę" pod zastaw np. samochodu. Bardzo szybko sie dorobił.

[Marcinowy]

@Sune Opowiedz cos wiecej o nim :-)

[Sune]

@Marcinowy: Za dużo nie ma co, bo to jest znajomy tylko na "cześć", "cześć". Gość miał znajomości z lokalnymi chłopakami, troche siedział itd. Zaczynali w kasynach oferując wykup np samochodu za 50-60% wartości kupowali swego czasu naprawdę konkretne auta, pożyczał pod zastaw, lichwa - nie spłacałeś miałeś poważne problemy itd.

To przykład troche inny niż ten który przedstawił autor tematu, a sama historia ma z 7-8 lat...
Co ciekawe jednak