Wpis z mikrobloga

Klauzula sumienia zakazuje mi podpisywać umowy z wypisaną kwotą brutto, bo to jest #!$%@? jakaś kpina.

Dla przykładu 5000zł brutto ~ 3500zł na rękę

Powinien być #!$%@? kościelny zakaz podawania płacy brutto, bo to urąga całemu sacrum i profanum. To jest obraza majestatu boskiego i ludzkiego.

#takaprawda #pieniadze #klamstwobrutto #spiseg
  • 27
  • Odpowiedz
@MojWujaaa: @125ccfurii: jak dla mnie to powinno się podawać cały koszt zatrudnienia pracownika bo ustawodawca cześć składek za pracownika przezucił na pracodawcę. Najlepsze jest to, że część ludzi uważa, że to rzeczywiście nie jest ich koszt ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 2
@125ccfurii podpisz netto, a później jak wejdzie np. podwyższenie kwoty wolnej od podatku (choć przestałem już wierzyć, że to nastąpi) to będziesz zarabiać tyle samo
  • Odpowiedz
@125ccfurii: a skad niby pracodawca ma wiedzieć ile to wyjdzie netto dla ciebie, nie znajac Twoich innych przychodów? Co jeśli wpadasz w 2 prog podatkowy? Co jesli rozliczasz sie z malżonkiem? Jak masz dzieci to chyba też sa jakies ulgi.

Moim zdaniem powinno byc dokladnie odwrotnie. Pracodawca placi calosc Tobie, a Ty sam przelewasz ZUSy, SRUSy i dochodowe.

Oczywiscie tak nigdy nie bedzie, bo ludzie nie glosowaliby tak, jak dotychczas. (
  • Odpowiedz