Wpis z mikrobloga

@PtactwaWiele Nie rozumiesz o czym piszesz.

Ekskomunika to wykluczenie ze społeczności kościoła, ekskomunikowany nie może uczestniczyć w życiu kościelnym. Tu nie ma magicznych słów. Tylko nakłada się karę za jakis czyn. Nikt nie robi uga buga, tylko mówią ten i ten czyni źle, nie chcemy go między nami.

Analogicznie, gdy sąd zakazuje komuś udziału w imprezach masowych. Tylko, że za sądem stoi aparat państwa, a tu kościół musi jakoś sam pilnowac egzekwowania
@Sokole-oko: wymawia sie jakies formulki i pyk nie jestes w kosciele. Albo nawet po zrobieniu czegos pyk i nie jestes w kosciele. Oczywiscie wciaz mozesz sie modlic, chodzic do kosciola i jesc wafelki. Oni nawet tego nie sprawdzaja wiec ma to wiele wspolnego z tym ze cyganka rzuci na ciebie klatwe zeby Cie plecy swedzialy. W obu tych przypadkach to tylko slowa ktore nic nie zmieniaja.
@PtactwaWiele Jak to jest sprawdzalne, a jak nie jest to inna bajka. Nie jest to magiczne, jak juz sam zauważyłeś. Równie dobrze możesz do klatwy cyganki porównać wyroki infamii w I Rzeczpospolitej czy te wydawane przez Państwo Podziemne w czasach okupacji. Pewnie nawet były mniej skuteczne, niż ekskomunika.

Dlatego też już nie odwracaj kota ogonem. Bo to widać. Pomyliłeś się - trudno, zdarza się.
@PtactwaWiele A jak państwo kuleje i nie da się wyegzekowac wyroku? To co? Już zaczyna się magia? Sądy I RP to były sądy magiczne, gdyż wszyscy mieli w dupie ich wyroki? Czy po prostu to były sądy nieskuteczne?
Klątwa nie w znaczeniu czarów co cyganka rzuca, tylko w znaczeniu ekskomunika, anatema. Mylisz dwa homonimy


@Sokole-oko:
No spoko, tylko, że ten biskup wcale nie przyjechał i nie powiedział tym ludziom, że ta rzekoma ekskomunika wykonana przez księdza się nie liczy i mają się nie przejmować tylko zaczął tam jakieś modły odprawiać, żeby zniwelować jego słowa xD. WTF?