Aktywne Wpisy
Alzena +14
Kobieta, 25-30 lat, singielka, ma stałą pracę, mieszkanie po dziadkach (powolutku sobie je remontuje), bezdzietna, ma nieduże zaufane grono przyjaciół. Po co takiej kobiecie facet? Tak szczerze. Często czytam że kobieta niczego poza swoją dupą nie wnosi do relacji z facetem - a co facet takiego niby wnosi? Większość facetów jest z damskiej perspektywy tak samo nudna/zwykła jak z męskiej perspektywy większość kobiet. Siłka, granie w gry, może jakiś żużel/piłka nożna, jakiś
cpt_foley +388
Patrzcie Mirasy co znalazłem w starej skrzynce mojej zmarłej kilka lat temu ciotki. Świadectwo szkolne pradziadka sprzed kurfa 101 lat. #ciekawostki #nostalgia #chwalesie
Tymczasem wiara w to, że Bóg nie istnieje (jakkolwiek go nie nazwiesz) to klasyczny przykład mylenia braku dowodów z dowodem na brak. Jest to typowe u ludzi niewykształconych w kierunku logiki i nauk ścisłych. Już od starożytności w retoryce taki błąd nazywany jest argumentum ad ignorantiam.
#gimboateizm #ateizm #religia #chrzescijanstwo #katolicyzm #nauka
@iAmTS: To rzeczywiście trudne. Szczególnie dla ludzi oduczonych używania intuicji. Współcześnie wszystko musi być zdefiniowane i wykalkulowane bo inaczej nie ma racjonalnych podstaw. Sam miałem z tym problem, pomysł na rozwiązanie podsunęła książka którą wymieniłem wcześniej. Autor podsuwa tam starożytne pojęcie eudaimonii która opiera się na odkryciu wartości które są dla nas intuicyjnie najważniejsze, z którymi wpadamy w rezonans. Ludzie w 90% nie są racjonalni, wartościami byliśmy warunkowani od dziecka przez kulturę, otoczenie, doświadczenia i nie da się od tego uciec. Nie możemy świadomie wybrać sobie takiej jaka ma dla nas racjonalny sens, bo prawdopodobnie nie będziemy jej wtedy czuć.