Wpis z mikrobloga

W sumie to co byście zmienili w polsce jeśli chodzi o braki w innowacyjności kraju? W co byście inwestowali? uzasadnijcie to dobrze a nie...

pytanie bez mojego udziału w dyskusji, chcę poczytać może coś ciekawego wpadnie

#polityka #neuropa #3konserwy #ekonomia
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cojaczytam21: moim zdaniem marnuje sie cala masa inzynierow pracujacych na etatach w firmach.

Powiedzmy ze wpadam na pewien pomysl, ale moj szef nie chce w niego inwestowac, a ja nie chce zakladac swojej firmy. W takiej sytuacji nie mam gdzie sie zwrocic i pomysl idzie w p---u.

Ja bym stworzyl na kazdej politechnice komorke, ktora co roku byla by w kazdej firmie w regionie i szukala takich niezagospodarowanych innowacji. Uczelnie
  • Odpowiedz
@kuban99: jeżeli twój szef który zna się na biznesie odrzucił twój pomysł to znaczy że pomysł jest głupi a pozwolenie urzędnikom którzy nie mają pojęcia o inwestowaniu na marnowanie publicznych pieniędzy to głupota
  • Odpowiedz
@Drakii: jakoś w innych krajach te źródła są rentowne, tylko w Polsce nie... Poza tym mówimy o innowacyjności - niedawno była na wykopie elektrownia wodna zamontowana w morzu/oceanie, napędzana falami - nie pisz mi, że takie rozwiązania nie są rentowne. Wymyślanie nowych rozwiązań też nie zaszkodzi - Ziemia nie będzie wytrzymywała zanieczyszczania środowisko w nieskończoność.
  • Odpowiedz
@Drakii: no i gdzie tu niby dotacje do istniejących źródeł? To jest na rozwój nowych technologii i redukcje zanieczyszczeń, źródeł nieodnawialnych. Proszę podaj akapit, zacytuj konkretnie, bo po pobieżnym przeleceniu tego artykułu nic nie znalazłam na potwierdzenie twoich słów.
  • Odpowiedz
@Drakii: nie chodzi mi o dotacje tylko o system gdzie gromadzone by byly niewykorzystane pomysly, ktore mogly by byc wykorzystane przez inwestorow, a pomyslodawca mialby zagwarantowane zyski ze swoich pomyslow
  • Odpowiedz