[hangover]

Wasze matki też takie są XD?
Powiedziałam, że zrobię ciasto. Nie, bo ona robi jakieś inne (takie, którego nie jem, bo ma żelatynę i masę cukru). Zrobiłam sałatkę na grilla to usłyszałam, że wygląda jak wymiociny (XD! A zrobiłam z tego co mi kazała, bo moich wymyślnych nie będą jeść). Stwierdziłam, że #!$%@?, nie będę jej pomagać.

To teraz jęczy, jaka jest zmęczona i nikt jej nie pomaga.

W dodatku cały dzień graci kuchnie, nie można się ruszyć, jak łaskawie miałam 5 minut czasu na zrobienie swojego obiadu to jeszcze narzekała, że włączam piekarnik i gorąco.

#logikarozowychpaskow #logikarodzicow

[Amelinowy]

@hangover jak tak słucham waszych historii z domów, to zastanawiam się jak w takiej atmosferze można wyrosnąć na jakąś względnie normalną osobę

[icojamamtuwpisac]

@hangover: Kurła, moja to nawet nie gotuje, a wiecznie przychodzi i przekłada rzeczy, albo wynosi do piwnicy, bo ona "nie używa", np ostatnio tak było z plastikowymi pojemnikami. Mniejsza o to, że ojciec jej codziennie pakuje owoce w właśnie te pojemniki xD

[zgroza199]

@hangover: ogólnie to w większości rodziców #!$%@?ć prądem. Bo gdyby ich słuchać i się ztpsować do tego co mówią to skończy się jak jakaś #!$%@? tęskniąca za komuną.

[mleko3-2procent]

@hangover: nie. Kiedyś tak narzekała to jej ro powiedziałem i przestała.

[kipowrot]

@hangover moja matka nie, ale matka mojej dziewczyny jest dokładnie taka... Podejrzane...

[M.....1]

@hangover: ja z moją tak nie mam. Jak wpadam do rodzinki na grilla, to zawsze się pytam, czy coś trzeba pomóc. Jako że mam dużo sióstr, to mamusia zawsze mówi, że nie, ale mogę dywan wytrzepać/grilla rozpalić/naprawić komputer itp. ( ͡° ͜ʖ ͡°) ojciec nieraz się wtrąci i mówi, że się aut nazjeżdżało, to mogę odpalić karchera i umyć myjką ciśnieniową. Więc robię co mi mówią i