Wpis z mikrobloga

@urak666: Myślę, że... z mojego lenistwa? :P Nigdy jakoś specjalnie nie skupiałem się na przysiadach i martwych ciągach. Zdarzało się, że przysiady czy martwy robiłem ze 2-3x w miesiącu a to i tak pozwoliło mi dojść do w miarę dużych ciężarów. Klatę uwielbiam robić, wyciskać duże ciężary, no na samą myśl o tym, że czeka mnie trening klaty to aż się morda cieszy :D. Z drugiej strony chyba moja cierpliwość też
@beefislife: Tak, troszeczke za bardzo na brzuch i zamiast iść na stojak to poszedłem w lini prostej i zabrało siły, miałem też drugie podejście do 180, ale już zmęczenie wyszło i nawet nie oderwałem od klaty