Wpis z mikrobloga

U was w domach też jak się rozpoczynał rok szkolny to ciągle było słychać tylko:
"Książki trzeba kupić i zeszyty, muszę pożyczyć pieniądze, pieniądze muszę skądś wziąć, ale te książki drogie, czemu to takie drogie wszystko, ale to pieniędzy kosztuje" i tak przez miesiąc przed rozpoczęciem roku szkolnego? Bardzo się denerwowalem wtedy że przeze mnie się rodzice denerwują i mają problemy (,) i jeszcze bardzo nie lubiłem mówić że jakaś wycieczka będzie...
jak sobie pomyślę że u normika w domu to wyglądało tak:
"Książki trzeba kupić, jedziemy do księgarni." i koniec tematu to aż mi przykro się robi...
No ale pieniądze szczęścia nie dają wiec nie ma co roztrząsać xD

#przegryw #feels #bieda
LajfIsBjutiful - U was w domach też jak się rozpoczynał rok szkolny to ciągle było sł...

źródło: comment_5GRVAJFu2qtkGEUknGLiWykUHsf5rZna.jpg

Pobierz
  • 93
@Zniwiarz-Ponury: Właśnie wujowa partia. Ich polityka socjalna doprowadzi do znacznego pomnożenia się potomstwa wśród osób niezaradnych, które w życiu nie zarobiłyby na normalne utrzymanie dzieciorów, ale skoro państwo daje - to ich stać. Jednocześnie zdzierają pieniądze z zaradnych finansowo i pracowitych, więc takowi mają warunki do rozmnażania utrudnione.

500+, 300+ - populacja przegrywów zwiększa się...
@LajfIsBjutiful: biedni rodzice, którzy jeszcze obarczają tym dzieci. U mnie w domu był okres gdzie było naprawdę ciężko ale nigdy moi rodzice mi tego nie chcieli okazać, żebym nie czuł się źle. Znam osoby, które przez to że całe dzieciństwo słyszały jak to kiepska jest sytuacja finansowa w ich domu, wstydzą się coś sobie kupić mimo że z tej biedy się wyrwali.
O liceum nawet nie piszę, bo jechałem na trzech zeszytach przez cały rok, a książek miałem i tak może połowę, wszystkie z antykwariatu. Poza ćwiczeniami do języków na które zawsze szło koło stówy, to w dużym mieście nie było problemu znaleźć używki za ułamek ceny i nie piszę tu o czymś co rozpadało się w rękach.
@Januszek_z_Koluszek123: Jeśli zedrze się z zaradnych jeszcze więcej szmalu - to ich zapał do tworzenia rodzin się nie zwiększy. A zdziera się cały czas, bo PiS ma ciągle coraz to nowe pomysły. Są jednak jeszcze normalni ludzie, którzy są gotowi mieć 1-2 dzieci. Większy pożytek dla wszystkich nawet z tego normalnego jedynaka, niż trzech przegrywów, którzy męczą się potem sami ze sobą i nie opłacą nikomu ZUS-u, bo sami będą potrzebować
@LajfIsBjutiful: Nawet mnie nie #!$%@? z tymi wycieczkami. Jakoś w 5 klasie podstawówki zlikwidowali mała szkole w pobliskiej patodzielnicy i w naszej do każdej klasy dokoptowali kilka osób z tzw marginesu. Jak się okazało o wycieczkach do końca szkoly mogliśmy zapomnieć bo dyrekcja stwierdziła ze mają jechać wszyscy a tych 4 czy 5 patusów nigdy nie miało kasy albo wręcz miało #!$%@? na wyjazdy (w sumie większość i tak wagarowała wiec
doprowadzi do znacznego pomnożenia się potomstwa wśród osób niezaradnych


@mieszko111: no tak majac #!$%@? gospodarke niekapitalistyczna i nazywac ludzi nieudacznikami to jest wlasnie retoryka ostatnich blisko 30 lat rzadow 3RP. Jakos ci sami nieudacznicy slabo znajac jezyk obcy wyjezdzajac tylko za zachodnia granice swietnie sobie radza w zyciu.