Wpis z mikrobloga

@Marcinnx: Trzeba przyznać, że efektowne.

Jednak w tym pierwszym spotkaniu przypominał mi bardziej chłopaków bawiących się w freestyle i próbujących zagrać normalny mecz. Doskonałe panowanie nad piłką właśnie w miejscu, z przerzutów, przyjęcie, triki i ogólnie same fajerwerki. A w meczu nic z tego nie wynika i byle toporny zawodnik pokroju Kucharczyka, czyli bez techniki, ale z walorami potrzebnymi do gry na dużym boisku robią z nich miazgę.

To chyba prędzej