Wpis z mikrobloga

@Janedoeme Jeśli chodzi o Korteza to złotem jest jego występ na Opolu (chyba z zeszłego roku?) kiedy wbił na scenę w dresie i czapeczce i wszyscy spodziewali się rapsów, a po chwili zaśpiewał tak, że ciarki i miękkie nogi XD