Wpis z mikrobloga

skąd ten mit +50 par na Tinderze ( _) w życiu nie uświadczyłam więcej niż 20 lajków dziennie,


@rozowa_zosienka: a 20 par dziennie to malo?
Srednio to da 140 par tygodniowo, 600 par miesiecznie. Z iloma facetami z tych 600 jestes w stanie pogadac, z iloma w miesiacu jestes w stanie sie spotkac?
  • Odpowiedz
@choochoomotherfucker: oczywiście ze nie, raz zagadałem pisząc "fajny kalendarz", ale bądźmy szczerzy - nie mówie ze wszystkie dziewczyny - ale sporo z nich na tych apkach to raczej po zdjeciu mozesz zagadać o tym ze ma usyfione lustro, albo interesujące kafelki w łazience. A jesli walisz do opisu, to zastanów się. jesli ma w miare sensowny opis i napisane "lubię czytać" - ile osób zaczęło "No elo co lubisz czytać?".
  • Odpowiedz
@MlekozMonkom: Trochę niewykonalne, bo gdybym miała konto na tinderze, lajkowałabym tylko facetów z opisem albo ciekawymi zdjęciami, zniechęcałyby mnie np. same selfie w pokoju. Takie zdjęcia czy brak opisu świadczą też trochę o człowieku, nie ma nic do powiedzenia, nie chce ułatwić innym rozpoczęcia znajomości albo jest tam z nudów. Więc jeśli ktoś wybiera tylko takie dziewczyny, to już jego problem.

A jeśli faktycznie jest tam mało ciekawych dziewczyn, to
  • Odpowiedz
@MlekozMonkom: Do samych selfie w lustrze nie da się nic wymyślić, ale to nie problem, bo szukając ciekawych znajomości, takie osoby powinno się omijać. Jeśli ktoś szuka na poważnie, to ma fajne zdjęcia albo opis i wtedy to nie problem coś napisać.

Miałam kiedyś konto na sympatii i na spokojnie zagadywałam tam facetów, nawiązując do ich zainteresowań.
  • Odpowiedz
@choochoomotherfucker: Kurcze wiesz, ciężko mi wytłumaczyć jak to faktycznie działa na tinderach. Ale tak kompletnie szczerze - bardzo, bardzo rzadko szczególnie w moim mieście, można było znaleźć dziewczynę która miała w opisie coś więcej niż; czytanie, seriale, podróże, imprezy, fitness. Czasem sporadycznie jeszcze jakiś K-pop, anime i gierki pokroju League of Legends. A później jak się zagadało w temacie i nawet odpisała, to okazywało się że czytanie to w sumie
  • Odpowiedz
dawaj zaproponuj coś. Chciałbym zobaczyć jak wszystkie różowe wymyślają oryginalne i nietuzinkowe teksty których nikt nigdy wcześniej nie wymyślił


@MlekozMonkom: ale po co komu nietuzinkowe teksty? Kto ma sobie poradzić poradzi sobie i bez tego, a kogo kobiety odrzucają- temu magicznie nie pomoże, może przyciągnie do chwili rozmowy, ale potem i tak się takiego odstawi na boczny tor.

Znasz jakieś realne przykłady gdy komuś wyszło właśnie przez oryginalny tekst?
  • Odpowiedz
@analogiczna: Przy każdym poście o tinderze jest "wymyśl coś oryginalnego" od różowych. Chciałbym chociaż raz zobaczyć coś oryginalnego z waszej strony, a nie wieczne odwracanie kota ogonem i "nie zawsze trzeba być "...
  • Odpowiedz
@analogiczna: nie przez tindera :P oryginalne teksty dzialaja tylko na zywo gdy skupiasz cala uwage na sobie. Przez internet to gadasz z 3-4 na raz. Taka prawda. Ale tu chodzilo po prostu o to ze latwo mowic ze latwo cos zrobic gdy nawet raz sie nie sprobowalo.
  • Odpowiedz